Co należy zrobić z telewizją publiczną? Polacy nie mają wątpliwości
W badaniu dla Wirtualnej Polski zadano pytanie: "Co Pana/i zdaniem należy zrobić ze stacją TVP Info w obecnym kształcie?".
Sondaż: Polacy wskazali, co powinno się stać z TVP Info
Aż 46 proc. Polaków odpowiedziało, że TVP Info należy pozostawić, ale gruntowanie zreformować i odpolitycznić. 21,1 proc. Polaków uznało natomiast, że TVP Info należy całkowicie zlikwidować.
"23,2 proc. osób odpowiedziało, że TVP Info należy pozostawić w obecnym kształcie. Prawie 10 proc. ankietowanych nie miało zdania na ten temat" – czytamy.
Jeśli chodzi o popierających rząd, to aż 59 proc. wyborców PiS stwierdziło, że TVP Info powinno być takie, jakie jest. Jej odpolitycznienia chce natomiast 27 proc.pytanych z tej grupy. Tylko 7 proc. spośród wyborców PiS chciałoby likwidacji TVP Info. 7 proc. wskazało opcję "nie wiem".
Inaczej wygląda to w przypadku opozycji. W tym przypadku 93 proc. pytanych jest krytycznych ws. TVP. Wśród nich 61 proc. chciałoby zreformowania i odpolitycznienia stacji, a 32 proc. jej całkowitej likwidacji. Jedynie 5 proc. nic by nie zmieniło, a 2 proc. nie wiedziało, co ma powiedzieć.
Opozycja niedawno złożyła projekt likwidacji TVP Info
Przypomnijmy, że na początku marca w Sejmie rozpoczęło się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu przewidującego m.in. likwidację TVP Info. Rafał Trzaskowski wystąpił jako przedstawiciel wnioskodawców projektu. Podkreślał, czym dzisiaj dla Polaków jest Telewizja Polska.
Mówił, że to nie tylko "marny warsztat, służalczość, propaganda i manipulacja". – Ale przede wszystkim to miejsce, w którym panuje skrajny cynizm oraz brak jakichkolwiek hamulców moralnych – podkreślił.
Trzaskowski odniósł się do ostatnich wydarzeń, czyli śmierci syna posłanki PO. – Spotykamy się w szczególnym momencie – właśnie w ostatnich dniach tak namacalnie odczuliśmy zło, którego symbolem przez ostatnie lata stała się telewizja – kiedyś nazywana publiczną – powiedział.
Prezydent Warszawy wskazał, że słowa mają swoje konsekwencje. Zarzucił TVP Info prowadzenie nagonek na osoby o nieheteroseksualnej orientacji, na nauczycieli i na samorządowców. Mówił także o Pawle Adamowiczu. – Niedawno obchodziliśmy czwartą rocznicę jego śmierci. Bo słowa – wasze słowa – mają konsekwencje. Tragiczne konsekwencje – wskazał.
Posłowie opozycji zwrócili podczas tego czytania uwagę, że w czasie debaty ławy polityków PiS były niemal całkiem puste. "PiSowców brak. Stchórzyli. Ostał się jeden, oddelegowany Suski" – skomentowała Barbara Nowacka, wiceprzewodnicząca klubu. Przed nią zwróciła na to uwagę Małgorzata Kidawa-Błońska.