Były mąż Joanny Kurskiej zarobił ogromne pieniądze. Pomógł mu jeszcze Jacek Kurski
redakcja naTemat
17 marca 2023, 07:57·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 17 marca 2023, 07:57
Wokół Telewizji Polskiej ponownie zrobiło się głośno. Tym razem media ujawniły zarobki jednego z pracowników. Chodziło o zaufanego pracownika Jacka Kurskiego odpowiadającego za organizację imprez masowych. Tą osobą był Tomasz Klimek, były mąż Joanny Kurskiej. Mężczyzna miał zarabiać gigantyczne pieniądze.
Reklama.
Reklama.
Jacek Kurski nie pełni stanowiska prezesa TVP już od ponad siedmiu miesięcy. Wciąż jednak wychodzą na jaw zaskakujące fakty jego rządów
Odkąd pracuje w Banku Światowym były prezes Telewizji Polskiej usunął się w cień i rzadziej słychać o nim w mediach
Pomimo tego, media ujawniły zaskakująco wysokie stawki zaufanego pracownika Kurskiego, który miał zarobić ponad milion złotych w ciągu roku
Jak podało Radio Zet, Tomasz Klimek, były mąż Joanny Kurskiej, zarabiał w TVP niemałe pieniądze. Poseł Adam Szłapka wystąpił o dostęp do informacji publicznej na temat wynagrodzeń otrzymywanych przez pracowników Telewizji Polskiej. Łącznie w ciągu samego 2021 roku, w trakcie rządów Jacka Kurskiego, Klimek miał zarobić kwotę 1 141 083 zł. Na tę kwotę miała złożyć się comiesięczna pensja oraz ogromne premie, wypłacane z ręki byłego prezesa stacji.
"Według informacji z TVP jego podstawowe uposażenie wyniosło 12 tys., ale co miesiąc doliczano mu premię zadaniową w wysokości 22 500 zł. Były mąż Joanny w czasie pracy u Jacka Kurskiego dostawał 'nagrody prezesa TVP' po kilkadziesiąt tys. zł. W styczniu 2020 r. otrzymał 50 tys., a w czerwcu 20 tys. zł., nieco mniej zainkasował rok później. W lutym i maju po 20 tys., a w czerwcu 15 tys., czyli w sumie 55 tys. w 2021 roku" – podało Radio Zet.
Z zebranych przez media informacji wynika, że na tego typu wysokie premie liczyć mógł nie tylko Klimek. W 2017 roku "Fakt" informował, że Joanna Klimek (obecnie Kurska) otrzymała od kierownictwa TVP premię w wysokości 60 tys. złotych. Podobno miała to być nagroda za organizację Światowych Dni Młodzieży.
Joanna Kurska nie jest już szefową "Pytania na Śniadanie"
W środę 4 stycznia na oficjalnej stronie publicznego nadawcy ukazał się oficjalny komunikat. Potwierdzono w nim, że "Telewizja Polska i Joanna Kurska rozwiązali umowę o pracę za porozumieniem stron".
"Misja Joanny Kurski jako szefowej 'Pytania na śniadanie' zakończyła się sukcesem: odświeżeniem formatu, udanym liftingiem studia, zwiększeniem zarówno udziałów, jak i wolumenu Widzów. Dotychczasowa formuła współpracy uległa jednak wyczerpaniu" - dodano.
Przypomnijmy, że Joanna Kurska (wcześniej Joanna Klimek) w mediach pracuje od lat. Przez pewien czas pełniła funkcję wydawcy programów: "Gościa Wydarzeń", "Daję słowo" i "Państwo to my" w Polsacie. Wcześniej przez cztery lata była zatrudniona w redakcji "Interwencji".
W 2016 roku została wiceszefową biura koordynacji programowej TVP (wcześniej pracowała tam 2007 roku), a potem przejęła kierownictwo nad całym biurem. Z Jackiem Kurskim poznała się w pracy. Media zaczęły donosić o ich związku w 2016 roku (rok po rozwodzie Kurskiego z jego pierwszą żoną). W 2018 roku wzięli ślub cywilny, a w 2020 – ślub kościelny.