Cristiano Ronaldo wbił szpilkę trenerowi polskiej kadry. "Świeże powietrze, nowe pomysły"
- Rywalem Portugalii na inaugurację eliminacji ME 2024 będzie Liechtenstein
- Fernando Santos był selekcjonerem Portugalczyków w latach 2014-22
- Portugalia na mundialu w Katarze odpadła w ćwierćfinale
Już dzisiaj (tj. 23 marca) rozpoczyna się walka o punkty w eliminacjach ME 2024. Na boisku pojawi się m.in. reprezentacja Portugalii. Portugalczycy po mundialu w Katarze przeszli sporą zmianę za sprawą rozstania z selekcjonerem. Po ośmiu latach (2014-22) z kadrą pożegnał się Fernando Santos, czyli nowy... trener Biało-Czerwonych.
Portugalczyków przejął za to Roberto Martinez, który przez ostatnie lata prowadził reprezentację Belgii. Hiszpan w latach 2016-22 zdołał doprowadzić Belgów do trzeciego miejsca MŚ podczas mundialu w 2018 roku. Zdobywca Pucharu Króla, jeszcze jako piłkarz, w barwach Realu Saragossa (sezon 1993/94) teraz będzie starał się przywrócić blask Portugalii.
CR7 jako gwiazda z Arabii Saudyjskiej
Na pierwszym zgrupowaniu Portugalczyków nie zabrakło Cristiano Ronaldo. Rekordzista wszech czasów pod względem strzelonych goli w barwach narodowych, nie wspomina dobrze ostatnich MŚ. Trener Santos posadził gwiazdę, wówczas Manchesteru United, stawiając na młodszych zawodników. Zamiast CR7 w ataku grał np. Goncalo Ramos z Benfiki Lizbona.
Cristiano Ronaldo na marcowe zgrupowanie kadry przyjechał już jako zawodnik saudyjskiego Al-Nassr. Gra w Arabii Saudyjskiej to dla CR7 otwarcie na nowy rynek finansowych możliwości. Dodatkowo w wieku 38 lat Portugalczyk nadal trafia do siatki rywali, choć poziom sportowy w saudyjskich rozgrywkach, delikatnie mówiąc, odstaje od najlepszych lig europejskich.
Była gwiazda m.in. Realu Madryt czy Juventusu Turyn odniosła się do tego, jak wygląda nowe rozdanie w kadrze Portugalii. CR7 wypowiedział słowa, które można uznać za strzał prosto w stronę byłego selekcjonera.
– Już sama zmiana jest dla nas pozytywna. To świeże powietrze, nowe pomysły. Być może dojdzie do zmiany systemu, ale nie ja o tym decyduję. Zmiany są w życiu dobre, jeśli czujesz coś odpowiednio pozytywnie, w specjalny sposób. Intensywność wygląda dobrze – przyznał z uśmiechem Ronaldo.
Portugalczyk z nadziejami spogląda również na ofensywny styl, który ma być czymś innym, aniżeli przez ostatnie lata preferował trener Santos. Martinez ma dać nowe możliwości Portugalii w ataku, co dla śrubującego kolejne rekordy CR7, jest najlepszą informacją.
Konferencja z udziałem Cristiano Ronaldo:
Najpierw Czechy, następnie Albania
Polacy swoje granie w eliminacjach ME 2024 zaczną w piątek. Ostatni raz Biało-Czerwoni mieli okazję grać jeszcze w czasach pracy trenera Czesława Michniewicza. Nasza kadra przegrała 1:3 w meczu 1/8 finału mundialu z późniejszymi wicemistrzami świata, Francuzami. Było to 4 grudnia ubiegłego roku. Honorowe trafienie zaliczył wówczas Robert Lewandowski.
Biało-Czerwoni zagrają na wyjeździe z Czechami (24.03) oraz u siebie z Albanią (27.03). Pierwszy mecz zostanie rozegrany na stadionie Fortuna Arena, gdzie zmieści się 21 tysięcy kibiców. Za to w przypadku pojedynku u siebie, kadra trenera Santosa z Albanią zagra na PGE Nardowym w Warszawie. Początek obu spotkań o godzinie 20:45.