To był najgorszy scenariusz dla Titana. Na nagraniu widać, o co chodzi z implozją

Dorota Kuźnik
23 czerwca 2023, 07:16 • 1 minuta czytania
Ciśnienie zgniotło ten statek – powiedział Marcin Jamkowski z polskiego oddziału The Explorers Club po tym jak Amerykańska Straż Przybrzeżna ogłosiła, że destrukcja "Titana" nastąpiła "w wyniku katastrofalnej w skutkach implozji". Wyjaśniamy na konkretnych przykładach, czym jest implozja.
Na czym polega implozja,do której doszło w Titanie? Kto był na pokładzie? Fot. ABACA / Abaca / East News / kadr z YouTube

Implozja jest zjawiskiem fizycznym, które jest dokładnym przeciwieństwem eksplozji. – Rozszczelnione zostały ściany łodzi i zapadły się do wewnątrz – tak na przykładzie tego, co wydarzyło się z łodzią Titan mówił o implozji gość TVN24 Marcin Jamkowski z polskiego oddziału The Explorers Club.


Co to jest implozja?

Encyklopedyczna definicja implozji, to według PWN "gwałtowne zgniecenie naczynia próżniowego spowodowane ciśnieniem powietrza z zewnątrz".

Implozję można wytłumaczyć na konkretnych przykładach, w tym próżniowej ciężarówki. Na wideo poniżej widać dokładnie to, o czym mówi ekspert. Wybuch zasysa "szczelne naczynie" w taki sposób, że całość zgniata się do środka, jak po nagłym wyssaniu powietrza.

Innym przykładem działania implozji może być eksperyment z puszką po coli lub innym napoju, który doskonale obrazuje, jak dochodzi do zjawiska.

Biorąc pod uwagę, jak wyglądał moment zdarzenia, nie dziwi brak wątpliwości ekspertów co do tego, że cała załoga Titana nie żyje.

– W takim przypadku załoga zginęła w tak krótkim czasie, że mózg ludzki nie był w stanie tego zarejestrować. Dziś fizyka powiedziała: "sprawdzam". Ciśnienie zgniotło ten statek. Mam nadzieję, że dojdzie do dyskusji nad certyfikacją tego typu jednostek jak Titan – ocenił w TVN24 Marcin Jamkowski z polskiego oddziału The Explorers Club.

Jak dodał, "kogoś poniosła fantazja". – Fizyka jest fizyką. Ktoś pomyślał, że na dno oceanu można zanurzyć się na drzwiach od stodoły. Marzenia trzeba spełniać, ale nie za wszelką cenę – ocenił ekspert.

Nie żyje cała załoga Titana. Oficjalne informacje w sprawie

Informację o śmierci załogi Titana 22 czerwca na konferencji prasowej potwierdził kontradmirał John Mauger. Jak wskazał, nie ma żadnych wątpliwości – szczątki znalezione w czwartek na dnie Oceanu Atlantyckiego w pobliżu wraku Titanica należą do łodzi podwodnej Titan. Zginęli wszyscy uczestnicy wyprawy.

Mauger został również zapytany, czy zasadne są zmiany przepisów. – Będziemy kontynuować działania zdalne na dnie oceanu. Wiem, że jest wiele pytań, dlaczego, jak, kiedy to się wydarzyło. Dno oceanu jest bardzo trudnym środowiskiem. Tematem przyszłych działań będzie zapewne przegląd procedur i przepisów dotyczących tego typu sytuacji – odparł.

Według USCG raczej mało prawdopodobne jest to, by do implozji Titana doszło w wyniku zderzenia z wrakiem Titanica. Mauger przekazał, że obecnie nie ma także informacji, aby było możliwe wydobycie członków załogi łodzi.

Na pokładzie byli brytyjski biznesmen i odkrywca Hamish Harding, brytyjsko-pakistański miliarder Shahzada Dawood z 19-letnim synem, francuski podróżnik Paul-Henri Nargeolet oraz Stockton Rush, dyrektor i założyciel OceanGate, czyli firmy będącej organizatorem wycieczki do wraku Titanica.