Strzelanina na lotnisku w stolicy Mołdawii. Są ofiary śmiertelne
Strzelanina na lotnisku w Kiszyniowie. Nie żyją dwie osoby
W piątek doszło do strzelaniny na terenie lotniska w stolicy Mołdawii. Lokalne służby – w tym policja i MSW – podały, że na międzynarodowym lotnisku w Kiszyniowie doszło do incydentu, w którym cudzoziemiec, którego nie wpuszczono do Mołdawii, użył broni palnej. Na miejscu są służby ratunkowe. Nie żyją dwie osoby.
Mężczyzna, który oddał kilka strzałów, potem miał się zabarykadować w jednym z pomieszczeń.
Policja już go zatrzymała. "W tej chwili niebezpieczeństwo zostało wyeliminowane. Napastnik został ranny. Udzielono mu pomocy medycznej" – poinformowała mołdawska policja. Na miejscu zdarzenia działa policyjna brygada specjalnego przeznaczenia FULGER.
Z terminalu ewakuowano pasażerów i personel lotniska. Prezydentka Mołdawii Maia Sandu złożyła już kondolencje rodzinom ofiar i poinformowała, że w wyniku strzelaniny na lotnisku zginęli funkcjonariusze straży granicznej i ochrony lotniska.
W związku ze strzelaniną na lotnisku wszystkie loty zaplanowane na piątek są opóźnione. Trwa ustalanie, jak napastnik wszedł w posiadanie broni. Nie wiadomo także, jakiego obywatelstwa był mężczyzna oraz dlaczego odmówiono mu wjazdu do Mołdawii.