Gigantyczne zarobki ochroniarzy Kaczyńskiego. "Jeżdżą za nim nawet do kościoła"

Agnieszka Miastowska
24 sierpnia 2023, 09:57 • 1 minuta czytania
Grom Group to firma ochroniarska założona przez dwóch byłych komandosów wojskowej jednostki GROM. Od kilkunastu lat ochraniają Jarosława Kaczyńskiego, właściwie nie odstępując go na krok, bo za prezesem jeżdżą nawet na mszę do kościoła. Teraz okazuje się, że przychody firmy są wręcz rekordowe – przekroczyły 6 milionów złotych.
Jarosław Kaczyński – jego ochraniarze zarabiają krocie. Padła suma Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Firma ochraniająca prezesa z rekordowym przychodem

Informację o przychodach firmy Grom Group, która od kilkunastu lat ochrania prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego podała Wirtualna Polska. Za rządów PiS firma ta wielokrotnie pracowała na rzecz państwowych instytucji i spółek.


Pracownicy Grom Group, jak podaje portal, jeżdżą za Kaczyńskim do biura na ul. Nowogrodzką, do Sejmu, do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, na spotkania z wyborcami, a nawet do sklepu na zakupy czy do kościoła na msze i wszelkie uroczystości.

I chociaż Jarosławowi Kaczyńskiemu i tak przysługuje ochrona ze Służby Ochrony Państwa, to od kilkunastu lat nie zrezygnował z usług Grom Group, które są opłacane ze środków partii. Co ciekawe, firma ta założona została przez dwóch byłych komandosów wojskowej jednostki GROM: Tomasza Kowalczyka i Wojciecha Grabowskiego w roku 2010.

Cena za usługi firmy zdecydowanie nie należy do niskich. Jak wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej, w ostatnich latach było to około 1,5-2 mln zł. W 2018 roku PiS zapłaciło 1,6 mln zł, w 2019 roku jeszcze więcej – ponad 2,14 mln zł, a w 2020 roku ponownie 1,6 mln zł.

Ochroniarze Kaczyńskiego rozkazywali BOR-owcom

Ze sprawozdań finansowych wynika natomiast, że firma Grom Group, w 2022 roku wypracowała przychód w wysokości 6,1 mln zł i to głównie ze sprzedaży swoich usług. Koszty działalności spółki wyniosły 5,4 mln zł (z tego na wynagrodzenia przeznaczono w skali roku 1,38 mln zł) Wynagrodzenie dla zarządu osiągnęło kwotę 197 tys. zł. Prezesem firmy jest Tomasz Kowalczyk, a jego zastępcą Wojciech Grabowski. Grom Group na koniec ubiegłego roku zatrudniała 10 osób. Zysk spółki wyniósł 524 tys. zł. Jak wynika z analizy portalu, w 2021 r. przychody firmy wyniosły 3,9 mln zł, a zysk 617,7 tys. zł. Rok wcześniej było to odpowiednio 3,1 mln zł przychodów i 309 tys. zł zysku. Ubiegłoroczne przychody w kwocie 6,1 mln zł są najwyższymi od 11 lat działalności spółki.

"Pomimo złej sytuacji na rynku, w dziedzinach będących podstawowymi w działaniach spółki, uzyskała ona dodatni wynik finansowy. Wypracowany zysk zostanie przeznaczony na kapitał zapasowy" – napisano w dokumentach Grom Group. Co więcej, jak informowaliśmy w 2020 r. w naTemat, Grom Group kupiła wtedy ośrodek szkoleniowy z 5-hektarowym poligonem od Nadleśnictwa Łomża. Firma, która wcześniej dzierżawiła teren, jako jedyna wzięła udział w przetargu.

Ważną kwestią jest również to, że to właśnie ta sama firma ochraniała Jarosława Kaczyńskiego w czasie miesięcznic smoleńskich, wchodząc w konflikty z pracownikami BOR, którym miała "rozkazywać".

– Są uznawani za bóstwa, bo są blisko prezesa PiS i sami taki mit wytwarzają. Nawet politycy PiS się ich boją, choć sam prezes nie ma z ochroną jakiś bliskich relacji – mówił wtedy o Grom Group były pracownik BOR dla naTemat.