Koniec ery tanich lotów? Ten kraj w Europie chce wprowadzić minimalne ceny biletów

Małgorzata Chuchel
05 września 2023, 10:50 • 1 minuta czytania
Minister transportu Francji zapowiedział, że zaproponuje Unii Europejskiej politykę minimalnych cen lotów. W ten sposób chciałby doprowadzić do zmniejszenia liczby lotów, a tym samym emisji gazów cieplarnianych.
Air France oferuje przeloty na ponad 180 trasach. fot. unsplash.com / Daniel Eledut

Coraz więcej krajów wyznacza konkretne cele klimatyczne, a ich osiągnięcie wymaga podjęcia zdecydowanych kroków, aby między innymi ograniczyć emisję gazów cieplarnianych. W związku z tym francuski minister transportu przedstawił propozycję, która budzi nie tylko zdziwienie, ale i niezadowolenie wśród wielu podróżnych.


Minister transportu Francji Clément Beaune nakreślił plany wyeliminowania tanich biletów lotniczych we Francji. Beaune zaproponował "ustanowienie minimalnej ceny biletu lotniczego" w celu "walki z dumpingiem społecznym i środowiskowym".

Planuje przedstawić dokładniej tę propozycję w nadchodzących dniach.

Bilety lotnicze po 10 euro w okresie transformacji ekologicznej nie są już możliwe. Ich cena nie odzwierciedla ceny dla planety.Mówił Beaune

Początkowo dotyczyłoby to wyłącznie lotów krajowych, biorąc pod uwagę, że wdrożenie ustawy w przypadku lotów międzynarodowych byłoby znacznie trudniejsze ze względu na różne przepisy. Warto wspomnieć, że niedawno Francja zakazała części lotów krajowych na krótkich dystansach, które pociągiem można pokonać w czasie do 2 godzin i 30 minut.

Jak wynika z badań opublikowanych przez grupę zajmującą się kampanią klimatyczną "Mible", we Francji 2 procent osób korzysta z połowy wszystkich lotów. 15 procent Brytyjczyków korzysta z 70 procent lotów, a 8 procent Holendrów z 42 procent. Według europejskiego badania przeprowadzonego w 2014 r., 37 procent Europejczyków nigdy nie podróżowało poza swój kraj. Choć ta statystyka nie odnosi się wyłącznie do podróży lotniczych, to daje wgląd w to, ilu Europejczyków lata wyłącznie po swoim kraju.

Nie jest jeszcze do końca jasne, w jakiej formie te przepisy miałyby wejść w życie. Francja mogłaby ustalić minimalną cenę biletu, a linie lotnicze uzyskałyby wyższą marżę. Inną opcją mogłoby być wliczenie wyższego kosztu biletu w formę podatku biletowego.

Czytaj także: https://natemat.pl/506077,portugalia-wprowadza-bilety-za-49-euro-z-nieograniczona-liczba-przejazdow