Britney Spears wiruje w tańcu...z nożami! Fani są zmartwieni: "Ona nie czuje się dobrze"

Joanna Stawczyk
28 września 2023, 09:32 • 1 minuta czytania
Ostatnio na instagramowym profilu Britney Spears wylądował film, na którym gwiazda w tańcu wymachuje dwoma nożami kuchennymi sporej wielkości. Choreografia i filmik skąpo ubranej 41-latki mocno zaniepokoił fanów wokalistki, którzy nieustannie zamartwiają się o jej zdrowie psychiczne.
Britney Spears tańczy z nożami, w tle psy. Fani martwią się o stan gwiazdy Fot. Instagram.com / @britneyspears

Britney Spears wiruje w tańcu...z nożami! Fani są zmartwieni: "Ona nie czuje się dobrze"

Britney Spears regularnie umieszcza na Instagramie filmy, na których prezentuje swoje taneczne umiejętności w salonie. Wygląda na to, że w ten sposób wokalistka daje upust emocjom, a przy okazji dba o kondycję.


Może tęskni za momentami, kiedy tańczyła na scenie, gdyż od dawna nie występuje na żywo. Jednak jedno z jej ostatnich nagrań z tańcem wywołało niepokój wśród fanów, ponieważ tańczyła trzymając w rękach noże.

26 września opublikowała klip, gdzie porusza się w rytm muzyki, wymachując ekspresyjnie ostrym sprzętem kuchennym. Do filmu dodała krótki komentarz: "Dziś zaczęłam bawić się nożami w kuchni!!!".

Później zmodyfikowała wpis, by uspokoić obawy fanów, twierdząc, że noże były tylko rekwizytami: "Nie martwcie się, to NIE są prawdziwe noże!!! Halloween już niedługo".

Britney zdawała sobie sprawę, że jej zapewnienia mogą nie przekonać wszystkich, dlatego postanowiła wyłączyć komentarze pod postem. Filmik z nożami może wydawać się nieco niepokojący, zwłaszcza gdy na chwilę w kadrze pojawiają się zdezorientowane psy.

Wcześniej fani pisali: "Noże zabrzęczały. Są ewidentnie prawdziwe. Wystarczająco realne, żeby spaść i zabić jedno z tych biednych zwierząt"; "Biedne pieski biegały przestraszone. One muszą zostać ocalone, a Britney potrzebuje pomocy! Ona nie czuje się dobrze i niebawem kogoś skrzywdzi".

Chociaż na tym nagraniu nie widać żadnych obrażeń u roztańczonej piosenkarki, to w kolejnym poście, gdzie artystka tańczy bez noży, widoczny jest bandaż na jej prawym przedramieniu oraz niewielkie skaleczenia na lewej ręce i udzie.

Życie pełne zawirowań. Ostatnio Britney rozstała się z mężem

Warto przypomnieć, że w 2008 roku Britney Spears doświadczyła załamania nerwowego. Wówczas to jej ojciec, Jamie Spears, został mianowany jej opiekunem, przejmując pełnię kontroli nad jej sprawami finansowymi i osobistymi. Artystka oskarżyła ojca o wiele nadużyć.

Twierdziła, że zmuszał ją do stosowania antykoncepcji, mimo że chciała mieć dziecko ze swoim mężem, Samem Asgharim, oraz że poniżał ją, nazywając ją przy tym grubą. W 2021 roku Britney w końcu odzyskała swoją niezależność i wyzwoliła się spod kurateli ojca. Przypomnijmy, że w połowie sierpnia Britney Spears wraz ze swoim partnerem przekazali niezbyt optymistyczne informacje. Po ponad roku bycia w związku małżeńskim Britney i Sam Asghari zdecydowali się na rozwód.

Najpierw o tej decyzji poinformował model irańsko-amerykańskiego pochodzenia, a potem potwierdzenie nadeszło od samej wokalistki. W jednym z postów w mediach społecznościowych Britney wyznała, jakie emocje towarzyszą jej po podjęciu tak trudnej decyzji. "Jak wszyscy już wiedzą, Hesam (tak piosenkarka zwraca się do męża - red.) i ja nie jesteśmy już razem... 6 lat to długi czas, aby być z kimś, zatem jestem trochę zszokowana, ale ... Nie jestem tutaj, aby wyjaśnić, dlaczego, bo szczerze mówiąc to niczyja sprawa" – oznajmiła Spears, podkreślając, że nie mogła dłużej znosić bólu.

Artystka przyznała również, że zbyt długo udawała, że jest silna. "Mój profil na Instagramie może wydawać się idealny, ale jest daleki od prawdy i myślę, że raczej wszyscy o tym wiedzą. Chciałabym pokazać wam moje emocje i łzy, by lepiej przedstawić, jak naprawdę się czuję, ale z jakiegoś powodu zawsze musiałam ukrywać się ze swoimi słabościami" – oznajmiła, nazywając siebie silnym żołnierzem tatusia. "Powinnam być bezwarunkowo kochana, a nie na warunkach! Więc będę tak silna, jak tylko potrafię, i dam z siebie wszystko! Faktycznie dobrze mi to wychodzi" – podsumowała.