Stuhr komentuje pierwsze recenzje "Autentycznych". Program budzi różne emocje
Program "Autentyczni" budzi różne emocje w widzach. Maciej Stuhr przemówił
W programie "Autentyczni", który czerpie inspirację z francuskiego formatu "The A Talks" autorstwa reżyserów Oliviera Nakache i Erica Toledano – twórców poruszającego obrazu "Nietykalni" – osoby w spektrum autyzmu otrzymują niepowtarzalną możliwość rozwijania swoich umiejętności dziennikarskich.
Osoby z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD) posiadają unikalny sposób myślenia i przetwarzania danych, który różni się od osób neurotypowych. Mają trudności z interpretacją sarkazmu, humoru czy przenośni, przyjmując rozmowy w sposób dosłowny. Charakteryzują się bezpośredniością i spontanicznością, mówią wprost, nie udając i nie ukrywając swoich intencji.
Ten program telewizyjny otwiera drzwi do głębszego zrozumienia i docenienia sposobu, w jaki osoby z ASD postrzegają świat wokół siebie. Umożliwia widzom i zaproszonym celebrytom doświadczenie różnorodności perspektyw osób w spektrum autyzmu, gdzie rozmowy mogą przebiegać zarówno w lekkim i swobodnym tonie, jak i skłaniać do refleksji na poważniejsze tematy.
Wspierani przez fachowców, stają się prowadzącymi wywiady z wyjątkowymi osobistościami ze świata polityki, kultury i mediów. W tej niezwykłej inicjatywie towarzyszy im Maciej Stuhr, który jako moderator pomaga im w prowadzeniu ciekawych dyskusji.
W pierwszym odcinku przepytywanym przez uczestników gościem był Robert Makłowicz. Na drugi strzał poszła zaś Natalia Kukulska. Stuhr po premierze dwóch odcinków pokusił się o napisanie paru słów o formacie na swoim facebookowym profilu.
Wyraził przekonanie, że z każdym kolejnym odcinkiem program będzie nabierał tempa, a uczestnicy zyskają sympatię widzów, równie silną jak ta, jaką otaczane są gwiazdy innych programów telewizyjnych.
"Patrząc na wielkie emocje moich nowych kolegów, którzy współtworzą ten program, na ich tremę, szczęście z powodu przekraczania swoich ograniczeń, dumę, że wreszcie ktoś dał im szansę i ich zauważył, wiem, że było warto rozpocząć tę niezwykłą przygodę" – podkreślił.
"To jest tak niesamowite obserwować, jak uczą się telewizji, jak walczą z tremą, jak ciekawi są każdego gościa! A do tego ich emocje, wyrażane w tak bezpośredni sposób, że mogę tylko patrzeć i uczyć się od nich! Bardzo dziękuję, że mogę być częścią tej przygody!" – dodał Stuhr.
Warto nadmienić, że jeszcze przed premierą programu w sieci pojawiły się sceptyczne komentarze na temat pomysłu wyprodukowania takiego formatu. O swoich obawach pisała, chociażby Monika Richardson.
Zdaje się jednak, że wiele osób zmieniło zdanie po obejrzeniu pierwszych odcinków. Po komentarzach pod postem Stuhra widać, że ludziom spodobali się "Autentyczni".
"Bardzo ważny i potrzebny program!"; "Maciek - doskonały program. Super pomysł, super ludzie. Gratuluje odwagi, chylę czoła dla stacji TVN. Oczywiście będę oglądał"; "Świetny program. Sporo emocji, wzruszeń i śmiechu. Ciekawe pytania. Poznałam lepiej Roberta Makłowicza, ale i perspektywę osób ze spektrum"; "Program bardzo potrzebny dla nas wszystkich. Uczmy się życzliwości i prostego spojrzenia na świat" – ocenili widzowie.