Czy Zjednoczona Prawica przetrwałaby bez Kaczyńskiego? Oto jak zareagowali Polacy

redakcja naTemat
04 listopada 2023, 11:52 • 1 minuta czytania
Czy Jarosław Kaczyński powinien udać się na polityczną emeryturę? To pytanie po październikowych wyborach parlamentarnych wraca jak bumerang. Teraz pojawił się sondaż, który nieco inaczej odniósł się do przyszłości PiS i jej prezesa. "Czy Pani/Pana zdaniem Zjednoczona Prawica utrzymałaby jedność, gdyby prezesem PiS przestał być Jarosław Kaczyński?" – zapytano w sondażu SW Research dla rp.pl. Oto jak odpowiedzieli badani Polacy.
Czy Zjednoczona Prawica przetrwałaby bez Jarosława Kaczyńskiego? Oto co pokazał sondaż. fot. Fotokibit/East News

Czy prezes PiS będzie zadowolony z wyników ankiety?

Jak wynika z badania SW Research dla rp.pl 25 proc. respondentów odpowiedziało "tak" na pytanie, czy Zjednoczona Prawica utrzymałaby jedność, gdyby prezesem PiS przestał być Jarosław Kaczyński. 43,4 proc. badanych uznało, że "nie".


Aż 31,6 proc. respondentów nie miało zdania w tej sprawie.

Przemysław Wesołowski, prezes SW Research, skomentował w rozmowie z rp.pl, że "rozpadu ugrupowania po odejściu od władzy Jarosława Kaczyńskiego spodziewa się prawie co druga osoba posiadająca wyższe wykształcenie (49 proc.) i 52 proc. badanych, których dochody przekraczają 5000 złotych netto".

"Częściej niż ogół badanych w jedność obecnego obozu rządzącego po zmianie prezesa wątpią respondenci z największych miast (53 proc.)" – powiedział.

Portal przypomina, że Jarosław Kaczyński stoi na czele PiS od 2003 roku i sam zapowiedział, że obecna kadencja na stanowisku prezesa PiS, która kończy się w 2025 roku, będzie jego ostatnią.

O politycznej emeryturze Jarosława Kaczyńskiego

Temat odejścia Jarosława Kaczyńskiego powraca zwłaszcza po październikowych wyborach.

Przypomnijmy, według Marcina Mastalerka, nowego szefa gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, Jarosław Kaczyński powinien udać się na polityczną emeryturę. Pytany o to w Radiu Zet, wprost odpowiedział, że "tak".

W rozmowie z TVN24 Mastalerek stwierdził zaś, że za przegraną PiS w wyborach odpowiedzialny jest prezes tej formacji Jarosław Kaczyński.

W piątek sprawę skomentował były szef KPRM Michał Dworczyk.

– Nie zgadzam się z tą wypowiedzią (Mastalerka - red.) w kilku wymiarach. Po pierwsze nie ponieśliśmy porażki wyborczej. Oczywiście chcielibyśmy, żeby wynik był bardziej satysfakcjonujący, ale na pewno tego wyniku po dwóch kadencjach nie można nazwać porażką, po drugie absolutnie nie uważam, że pan prezes Kaczyński powinien się wycofywać z życia publicznego, myślę, że to byłoby fatalne z punktu widzenia Zjednoczonej Prawicy czy całego środowiska centroprawicowego w Polsce, dla którego prezes Kaczyński jest pewnym spoiwem – przekonywał polityk PiS w Radiu Zet.