Śmierć 24-letniej tiktokerki poruszyła internautów. Kim była Patrycja Widera?

Joanna Stawczyk
08 listopada 2023, 16:31 • 1 minuta czytania
8 października sieć obiegły smutne wieści. Zmarła 24-letnia influencerka i tiktokerka Patrycja Widera, która przez ostatnie dni przebywała w szpitalu. Młoda kobieta była w stałym kontakcie ze swoimi fanami. Informowała o tym, że jest poważnie chora. Do końca miała nadzieję, że uda jej się wyzdrowieć.
Kim była Patrycja Widera? Tiktokerka, która walczyła z chorobą, nie żyje Fot. Instagram.com / @widupa

Kim była Patrycja Widera? Tiktokerka, która walczyła z chorobą, nie żyje

W środę (8 października) w mediach przekazano, że nie żyje Patrycja Widera. 24-latka występowała w popularnych produkcjach telewizyjnych - grała chociażby w serialach TVN "Pułapka" i "Szkoła".


Przede wszystkim jednak rozwijała karierę w mediach społecznościowych. Na przestrzeni ostatnich lat zgromadziła liczne grono obserwujących - na Instagramie śledziło ją 135 tys. użytkowników, a na TikToku aż 1,5 miliona.

Warto dodać, że Patrycja miała na koncie przebój pt. "Wyrąbane", który nagrała wspólnie z Kamilem Kossakowskim (Discoboys). Influencerka próbowała także swoich sił jako modelka. Miała wyrazisty wizerunek - kolczyki, tatuaże i oryginalne, kolorowe fryzury.

W sieci pojawiło się oświadczenie, w którym potwierdziły się tragiczne wieści o śmierci młodej dziewczyny. Przekazał je inny twórca znany z TikToka.

"Dziś już ciebie nie ma, ale nadejdzie dzień, kiedy się spotkamy i będziemy szczęśliwi na wieki S.K. Za zgodą mamy informuje, że Patrycji z nami już nie ma, ale u góry jest szczęśliwa, uszanujmy prywatność rodziny" – przekazał przyjaciel influencerki, Sebastian Kowalczyk.

Potem w rozmowie z Pudelkiem oznajmił, że matka 24-letniej dziewczyny miała wyrazić zgodę na to, aby podzielił się informacją o odejściu Patrycji. W komentarzach fanów pojawiają się spekulacje o tym, że Widera cierpiała na marskość wątroby. Informacje te nie są jednak oficjalne.

Warto dodać, że ostatnie zdjęcie, które opublikowała Patrycja Widera na Instagramie, zostało wykonane niedługo przed śmiercią.

Pięć dni temu dni temu 24-letnia dziewczyna udostępniła na Instagramie zdjęcie ze szpitalnego łóżka. Poinformowała swoich obserwatorów o tym, że nie czuje się najlepiej. Nie traciła jednak optymizmu i wiary w to, że niebawem uda jej się opuścić szpitalny oddział.

"Brzydkie zdjęcia, no cóż. Kochani przeżyłam coś okropnego. Instagram to moja pamiątka, więc niech będzie, próbuję siadać, ale jeszcze nie wstałam, tak że 'never say never' i do przodu! Dziękuję za wsparcie wszystkim, nie wiedziałam, że to, co się ze mną dzieje, jest na tyle poważne, że chwilkę już byłam z aniołkami i że tyle osób naprawdę zareaguje jakoś. Jestem bardzo chora tak w skrócie i już do końca życia mam troszkę przerąbane" – pisała.

"Ale damy radę mordeczki. (...) Może wyjdę za dwa tygodnie, aczkolwiek leczenie czeka mnie długie. (...) Kocham was" – czytaliśmy we wpisie.

W sieci wciąż mnożą się komentarze i reakcje bliskich, znajomych i fanów influencerki. Wszyscy podkreślają, że trudno im uwierzyć w to, że Patrycja zmarła.

"Do samego końca liczyłam, że to fejk. Bardzo głupi żart, czarny humor. Niestety, nie zażartowałaś i dziś niebo płacze. W mojej pamięci będziesz zawsze uśmiechnięta i zwariowana"; "Szczerze, dla mnie to jest szok, pamiętam cię taką uśmiechnięta i pełną życia, zawsze byłaś otwarta dla ludzi i miałaś dobre serducho. Nadal nie mogę uwierzyć, że cię już z nami nie ma"; "Będzie mi ciebie bardzo brakowało, po prostu nie wierzę" – piszą pod jej postami zrozpaczeni.

Czytaj także: https://natemat.pl/522880,nie-zyje-patrycja-widera-mloda-tiktokerka-przed-smiercia-dodala-zdjecie