Tak Olejnik świętuje przed Sejmem. Na wideo nie kryła swoich emocji [FILM]
Barierki oddzielające gmach Sejmu od obywateli stały się już symbolem ośmioletnich rządów PiS. W poniedziałek (13.11) metalowa zapora z ulicy Wiejskiej została usunięta osobiście przez obywateli. W trakcie happeningu ludzie skandowali: "Sejm jest nasz" i "Trybunał Stanu".
Teraz zniknięcie "PiS-owskiego muru" postanowiła osobiście świętować Monika Olejnik, która zdecydowała się wybrać na spacer pod Sejmem.
Monika Olejnik raduje się pod Sejmem. Świętuje zniknięcie barierek [WIDEO]
Nie jest tajemnicą, że Monika Olejnik jest jedną z najpopularniejszych twarzy rodzimej branży dziennikarskiej. Nigdy nie kryła swoich poglądów politycznych i była jedną z wielu osób, które otwarcie namawiały do udziału w tegorocznych wyborach parlamentarnych.
Usunięcie barierek spod Sejmu odbiło się szerokim echem w mediach. Olejnik nie zamierzała być wobec tego obojętna i postanowiła podzielić się swoją refleksją dotyczącą zachodzących zmian. Dziennikarka wybrała się na spacer ulicą Wiejską, z którego relację udostępniła na swoim Instagramie. Nie przeszkodziła jej w tym nawet zła pogoda. Album z radosnymi kadrami opatrzyła wymownym komentarzem.
"Zobaczcie, jak wygląda pierwszy od lat poranek 'bez barier' przed Sejmem. Policjanci uśmiechnięci w deszczu. Za nami pierwsze posiedzenie nowego Sejmu. Marszałek Szymon Hołownia przywraca normalność i wolność" – napisała na wstępie Monika Olejnik. Dziennikarka nie omieszkała wspomnieć o Jarosławie Kaczyńskim i Piotrze Glińskim. Jak zwykle nie przebierała w słowach.
"Dziennikarze mogą poruszać się po Sejmie bez ograniczeń ku zaskoczeniu poprzedniej władzy. A Jarosław Kaczyński i Piotr Gliński dalecy od #kultury ciągle siedzą w okopach, a tu wojna z Niemcami już dawno się skończyła. Elżbieta Witek nie została wicemarszałkinią sejmu. Reasumpcji nie będzie" – podpisała post.
Najnowszy wpis Olejnik z ogromną radością został przyjęty przez internautów, którzy ochoczo pozostawili masę komentarzy. "Watro było. Nawet deszcz nie przeszkadza"; "Jaka pani fajna, taka uśmiechnięta. Świetnie to wygląda bez barierek"; "Sejm bez barier, cieszę się, że doczekałem tych czasów"; "Zaczyna być normalnie powoli, a deszcz nie przeszkadza, też jest potrzebny"; "Symboliczny moment. Cudownie było panią oglądać wczoraj w TVN 24 i było widać szczęście na twarzy" – czytamy.
Policja nie zareagowała na inicjatywę obywateli
Obecne na Wiejskiej policja i Straż Marszałkowska, prawie nie reagowały na działania społeczników. Według "Gazety Wyborczej", dopiero gdy dwie aktywistki KOD weszły na teren Sejmu i rozwinęły baner z hasłem "Szczęśliwej Polski!", zostały poproszone przez Straż o wyjście.
Zniknięcie okalających parlament barier zapowiedział w listopadzie Szymon Hołownia, co w poniedziałek (13.11) zostało przez niego oficjalnie potwierdzone. Można więc powiedzieć, że obywatele "wyręczyli" polityków zjednoczonej opozycji.
– Chciałbym wysłać bardzo jasny sygnał "odbarierkowując" Sejm najszybciej jak to będzie możliwe, w następnej kolejności pokazując, że ten Sejm powinien się natychmiast stać miejscem rozmów, a nie miejscem politycznych wieców. Bardzo bym chciał, żeby ten Sejm przestał być areną pogardy dla tych, którzy myślą inaczej – mówił Szymon Hołownia w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.