Szykuje się sensacyjny powrót z PiS do Tuska?! Polityk zabrał głos

redakcja naTemat
17 listopada 2023, 17:58 • 1 minuta czytania
To byłaby polityczna sensacja sezonu. Na Podhalu aż huczy o tym, że Andrzej Gut-Mostowy miałby powrócić do Platformy Obywatelskiej. To poseł Zjednoczonej Prawicy i wiceminister sportu i turystyki. Sam polityk nie potwierdza tych doniesień w rozmowie z Onetem.
Czy "Krół Zakopanego" wróci do PO? Fot. Jacek Domiński / Reporter

Na Podhalu od kilku dni coraz popularniejsza jest plotka, że osobą, która w najbliższym czasie może zmienić barwy polityczne, jest Andrzej Gut-Mostowy. Polityk był już członkiem Platformy Obywatelskiej w latach 2002-2007 – podaje Onet.


– On w Platformie ma dalej więcej znajomych i przyjaciół niż w PiS, gdzie z uwagi na swoją przeszłość przez wielu dalej traktowany jest jako "obcy" – powiedział w rozmowie z portalem jeden z podhalańskich samorządowców. Rozmówca Onetu dodaje, że nie zdziwi się, jeśli Andrzej Gut-Mostowy wróci pod skrzydła Tuska, "by utrzymać swoją pozycję wiceministra odpowiedzialnego za turystykę. Dla Podhala byłby to dobry scenariusz". Ta sama osoba przypomina, że za czasów gdy Gut-Mostowy był członkiem PO, w należących do rodziny posła karczmach w Zakopanem bawili się cyklicznie nie tylko parlamentarzyści PO, ale także wierchuszka policji. – Andrzej Gut-Mostowy to był dla ludzi od Tuska "swoim" chłopem – mówią w rozmowie z Onetem górale. Jednak to jeszcze nic pewnego. Nie można też wykluczyć, że to polityczna plotka transferowa, jakich wiele w ostatnim czasie. Onet zapytał o to samego Andrzeja Guta-Mostowego. Ten skwitował pytanie o sensacyjny transfer śmiechem. – Absolutnie takich rozmów nie prowadzę i prowadził nie będę – zaznaczył.   Polityk nie wspomina dobrze tego, w jakich okolicznościach rozstał się kiedyś z partią Tuska. – Ja rozstawałem się z Platformą w złej atmosferze i dalej to wszystko pamiętam. Powrotu tam nie ma i ja go na pewno nie chcę. Uważam, że w mojej obecnej partii mogę zrobić więcej i jest ona lepsza dla Polski – przypomniał.

Góral w Sejmie obok Mateckiego. Co to za człowiek?

Andrzej Gut-Mostowy zrobił już furorę w mediach w ostatnich dniach. Na pierwszym posiedzeniu pojawił się w ludowym stroju. Okazuje się, że poseł-góral, na tle innych parlamentarzystów wyróżnia się nie tylko ubraniem. Okazuje się, że Andrzej Gut-Mostowy to jeden najbogatszych posłów, nazywany przez niektóre media "królem Zakopanego".

Gut-Mostowy, król Zakopanego, to jeden z najbogatszych posłów

Andrzej Gut-Mostowy zasiada w Sejmie od 2005 r., z przerwą na VIII kadencję, czyli lata 2015-2019. W ostatnich wyborach startował z list PiS. Jest też wiceministrem sportu i turystyki i pomysłodawcą tzw. bonu turystycznego. Parlamentarzysta to współwłaściciel hotelu Sabała, położonego przy samych Krupówkach w ZakopanemMa w nim 10 proc. udziałów, a największym udziałowcem jest jego żona. W skład majątku polityka wchodzi jeszcze popularna stacja narciarska Witów-Ski. W niej także Gut-Mostowy posiada 10 proc. udziałów. Ponadto, w opublikowanym w 2022 r. oświadczeniu majątkowym wiceministra, widnieje aż 13 nieruchomości. Czytamy o posiadłości, której powierzchnia wynosi 340 m kw., a wartość opiewa na 1,8 mln zł.

Gut-Mostowy ma jeszcze kilka innych nieruchomości, głównie gruntowych. Jak wylicza Business Insider, jeśli dodamy do tego gotówkę w kwocie 1,4 mln zł, 20 tys. dol. i 8 tys. euro, to majątek posła-górala przewyższy 60 mln zł – pisała w naTemat Nina Nowakowska.

Wiceminister ma cztery samochody. Chodzi o Mercedesa klasy G z 1994 r., Jeepa Wranglera z 2015 r., sześcioletnie Mini oraz pięcioletnie BMW 7.

60 milionów i cztery auta

Poza tym jeszcze kilka innych nieruchomości, głównie gruntowych. Jak wylicza Business Insider, jeśli dodamy do tego gotówkę w kwocie 1,4 mln zł, 20 tys. dol. i 8 tys. euro, to majątek posła-górala przewyższy 60 mln zł.

Będąc politykiem z Małopolski pracującym też na Wiejskiej w Warszawie, warto mieć się czym poruszać. Wiceminister ma, i to nawet cztery samochody. W jego garażu można znaleźć Mercedesa klasy G z 1994 r., Jeepa Wranglera z 2015 r., sześcioletnie Mini oraz pięcioletnie BMW 7. Według Business Insidera, dochody "króla Zakopanego" pochodzą z jego działalności i wynajmu nieruchomości.