Powrót królowej! Beyoncé właśnie wstawiła na YouTube nowy kawałek

Maja Mikołajczyk
13 lutego 2024, 17:04 • 1 minuta czytania
Podczas Super Bowl 2024 Beyoncé zapowiedziała nowy krążek. Teraz na YouTube pojawiła się jedna z promujących płytę piosenek, czyli "16 CARRIAGES". Dodana wersja to tzw. "Official Lyric Video".
Nowy kawałek Beyonce 16 CARRIAGES już na YouTube. Fot. B4859 / Avalon/Photoshot/East News

Beyonce pokazała na YouTube nowy kawałek 16 CARRIAGES

Beyonce podczas Super Bowl nie tylko pokazała teaser swojej najnowszej płyty "Act II", ale również zaprezentowała dwa kawałki. Jednym z nich było "16 CARRIAGES". W sieci właśnie pojawił się teledysk z teksem piosenki.


Poza tym Beyonce pokazała jeszcze jeden kawałek, czyli "TEXAS HOLD 'EM". W obu piosenkach da się dosłyszeć wpływy country, co jest zgodne z zapowiedziami artystki dotyczącymi jej nowej płyty (być może jest to nowy trend, gdyż najnowsza płyta Lany Del Rey też ma być zainspirowana tym gatunkiem muzycznym).

"Act II" posłuchamy już niedługo, gdyż premiera albumu została zapowiedziana na 29 marca tego roku.

Artystka była w Warszawie w ramach "Renaissance World Tour"

Przypomnijmy, że ubiegły rok należał do Taylor Swift i jej trasy "The Eras Tour" (która jest kontynuowana również w tym roku), ale również do Beyonce oraz jej tournee "Renaissance World Tour", promujące jej wydany w 2022 roku siódmy krążek "Renaissance".

Show, które dawała piosenkarka w ramach trasy, było niesamowite i media cały czas się o nim rozpisywały. Beyonce przebierała się podczas show aż dziesięciokrotnie, a w pewnym momencie przywdziewała na siebie naprawdę niesamowitą kreację.

Podczas piosenki "Church Girl" artystka wchodzi na scenę w białej narzutce z dzwoneczkami oraz dopasowanym do niej nakryciu głowy. W pewnym momencie diwa wyciąga ręce, a dwa roboty kierują na nią ultrafioletowe światło, które ujawnia witrażowy wzór na jej kreacji.

Kostium jest dziełem firmy Anrealage, założonej przez Japończyka Kunihiko Morinagę. Haczyk jest jeden – kolory znikają z sukni po trzech minutach, to jednak wystarczający czas, by artystka zdążyła przebrać się w coś innego.

W koncercie gwiazdy miał szansę uczestniczyć dziennikarz naTemat Kamil Frątczak, który zdał relację na łamach portalu.

"Koncerty z cyklu Renaissance World Tour to istny meisterstück. Konfetti, fajerwerki, lasery, dymy, zimne ognie, a nawet wokalistka latająca nad publicznością na monumentalnym koniu będącym symbolem jej płyty. I choć ktoś za chwilę może się przyczepić do jakichś mankamentów jej występu, to wiecie co? Szukajmy sensacji gdzie indziej, bo prawda jest taka, że za ten talent to powinni ją aresztować!" – zachwycał się w swoim tekście.