Biskup Andrzej Jeż usłyszał zarzuty prokuratorskie. Diecezja Tarnowska odpowiada

redakcja naTemat.pl
07 kwietnia 2024, 13:25 • 1 minuta czytania
Biskup Andrzej Jeż, który jest ordynariuszem tarnowskim, usłyszał od prokuratury zarzuty dotyczące niezgłoszenia organom ścigania przestępstw seksualnych wśród księży. Do sądu trafił już akt oskarżenia. Kuria Diecezjalna w Tarnowie odpowiedziała na te doniesienia. W komunikacie przedstawia chronologię działań podjętych przez duchownego.
Kuria Diecezji w Tarnowie odpowiada na doniesienia o zarzutach dot. biskupa Andrzeja Jeża (zdjęcie z 2014 roku) Fot. PIOTR TRACZ / REPORTER

Biskup Jeż usłyszał zarzuty. Diecezja odpowiada

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, o sprawie jako pierwsza poinformowała krakowska "Gazeta Wyborcza". Chodzi o jeden z największych skandali pedofilskich w polskim Kościele. Jak czytamy, po ponadrocznym śledztwie prokuratura "zdecydowała się na skierowanie do sądu aktu oskarżenia przeciwko ordynariuszowi tarnowskiemu biskupowi Andrzejowi J.".


"Biskupowi zarzucono, że w okresie od 13 lipca 2017 r. do 16 sierpnia 2020 r. będąc zwierzchnikiem i zarządcą diecezji tarnowskiej, pomimo posiadania wiarygodnej wiadomości o dokonaniu przez podległego mu księdza Stanisława P. czynów polegających na doprowadzeniu małoletnich poniżej lat 15 do poddania się innym czynnościom seksualnym nie zawiadomił o tym niezwłocznie organów ścigania" – przekazano w uzasadnieniu prokuratury.

Nadmieńmy, że od 13 lipca 2017 roku w Kodeksie karnym obowiązują zmiany, które zakładają karanie za niezgłoszenie niektórych przestępstw, w tym pedofilii.

Na doniesienia dotyczące zarzutów wobec biskupa Jeża odpowiedziała Kuria Diecezjalna w Tarnowie.

"Skonkretyzowaną wiedzę o przypadkach molestowania małoletnich przez ks. Stanisława P., biskup Jeż powziął dopiero w roku 2019, kiedy dotarła do kurii tarnowskiej dokumentacja sprawy związanej z pobytem ks. Stanisława P. na Ukrainie i podejrzeniem, że dokonał tam przestępstw dotyczących molestowania małoletnich" – napisano w sobotnim komunikacie.

"W ramach diecezji tarnowskiej bezzwłocznie zostały uruchomione odpowiednie procedury: została powiadomiona watykańska Dykasteria Nauki Wiary, która zleciła przeprowadzenie procesu karno-administracyjnego w tej sprawie, co też zostało uczynione" – czytamy.

Diecezja tłumaczy, że drugą sprawę związaną z ks. Tomaszem K. biskup Jeż "powziął dopiero pod koniec 2021 roku". "Niezwłocznie po odkryciu tej informacji biskup Jeż polecił dokonać zgłoszenia organom ścigania, co też Delegat Biskupa uczynił w dniu 16 grudnia 2021 roku" – dodano.

Ostatnie słowa komunikatu zaadresowano do ofiar i poszkodowanych. "Kierujemy ponownie słowa przeproszenia do wszystkich Osób Pokrzywdzonych i ich rodzin, a także wyrażamy żal z powodu krzywdy, jaka została im wyrządzona" – widzimy w oświadczeniu.

Czytaj także: https://natemat.pl/487487,ksiadz-stanislaw-skrzywdzil-95-dzieci-prokuratura-bada-watek-biskupow