Bliscy Kipiel-Sztuki. Jej rodzice wcześnie zmarli, a z siostrą... nie miała dobrej relacji

Weronika Tomaszewska-Michalak
10 czerwca 2024, 11:06 • 1 minuta czytania
Marzena Kipiel-Sztuka nie miała w życiu łatwo. Jako młoda kobieta straciła oboje rodziców. Serialowej Halinie Kiepskiej los rzucał jeszcze wiele kłód pod nogi. Z siostrą nie miała dobrych relacji, a jej wszyscy partnerzy zmarli przed pięćdziesiątką. Oto co wiemy o rodzinie i bliskich zmarłej aktorki.
Marzena Kipiel-Sztuka nie miała łatwo w życiu. Fot. Polska Press/East News

Nie żyje Marzena Kipiel-Sztuka

W niedzielę 9 czerwca do mediów trafiła przykra wiadomość. Zmarła znana aktorka Marzena Kipiel-Sztuka. Dla większości widzów na zawsze zostanie Halinką Kiepską z serialu "Świat według Kiepskich".


– Marzena bardzo długo chorowała i ja byłam w to zaangażowana – powiedziała portalowi Plejada Renata Pałys (serialowa Helena Paździoch). Dokładnej przyczyny śmierci nie podano. Wiadomo jednak, że miała nadciśnienie, a także mierzyła się z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Doskwierały jej problemy z biodrami. Swego czasu zmagała się również z depresją.

Rodzina Marzeny Kipiel-Sztuki: rodzice, siostra

Choć na brak popularności nie narzekała, to w życiu prywatnym ciągle miała pod górkę. Gdy była przed trzydziestką odeszli jej rodzice: mama przegrała walkę z rakiem.

– To byli moi najwięksi przyjaciele, zawsze mogłam na nich liczyć. Wiem, że cieszyliby się razem ze mną z mojego szczęścia i zawsze miałabym ich błogosławieństwo – mówiła po latach dla "Dobrego tygodnia".

Kipiel-Sztuce została tylko o pięć lat młodsza siostra, Dorota. Okazuje się jednak, że panie nie miały najlepszego kontaktu. Dorota Kipiel zabrała głos na Facebooku po śmierci siostry.

"Zmarła dziś moja siostra... Marzena Kipiel-Sztuka, serialowa Halinka Kiepska. Nie miałyśmy dobrych relacji, nie będę tego ukrywać, bo większość to wie. Moja jedyna siostra i zawsze siostra. Jak byłam mała, zawsze mnie broniła i manto spuszczała każdemu, kto mi krzywdę zrobił. Zawsze mówiła, że mnie nienawidzi, ale kocha i nigdy nie pozwoli, żeby ktoś mnie skrzywdził. Mądra, inteligentna, uparta... Kocham cię Marzis" – napisała.

Marzena Kipiel-Sztuka: partnerzy, aktorka nie miała dzieci

Ponadto Kipiel-Sztuka nie miała szczęścia w miłości. Pierwszym mężem Kipiel-Sztuki był reżyser i producent Konrad Sztuka. Ich związek trwał 10 lat. Małżeństwo zakończyło się rozwodem, za co winą artystka obarczyła później siebie.

– Byłam zafascynowana pracą. Teatr był dla mnie najważniejszy. Nie umiałam też zdecydować się na dziecko. Jak wielu artystów, za bardzo skupiałam się na sobie – mówiła w wywiadzie dla tygodnika "Na Żywo". Konrad Sztuka, po którym aktorka nosi nazwisko, zmarł już po rozwodzie, w 2015 roku. Zdiagnozowano u niego nowotwór.

Drugą miłość Kipiel-Sztuka spotkała na planie "Świata według Kiepskich". Aktorka związała się z operatorem Mariuszem Piesiewiczem, który zostawił dla niej żonę i dzieci.

Ich związek był burzliwy: często się rozstawali i do siebie wracali. W 2005 roku 44-letni Piesiewicz dostał wylewu na planie serialu. – Zmarł na moich oczach – mówiła w "Na żywo" Kipiel-Sztuka, która ciężko przeżyła śmierć partnera.

Kilka lat później aktorka po raz drugi wyszła za mąż. Jej wybrankiem został rehabilitant Przemysław Buksakowski. Poznali się w ośrodku rehabilitacyjnym w Kołobrzegu. Szybko między nimi zaiskrzyło. Po kameralnym ślubie aktorka wyprowadziła się z rodzinnej Legnicy nad morze.

Jednak i ta relacja nie była stabilna – Przemysław Buksakowski zmagał się bowiem z chorobą alkoholową. Kiedy wydawało się, że jest już lepiej, w 2007 roku mężczyzna niespodziewanie zmarł. Mąż Kipiel-Sztuka zasłabł na ulicy, a przyczyną śmierć była niewydolność oddechowo-krążeniowa. Aktorka przypłaciła odejście ukochanego ciężką depresją.

– Tak się ułożyło, że wszyscy moi partnerzy, a było ich czterech, nie dożyli do pięćdziesiątki – podsumowała swoje życie prywatne Kipiel-Sztuka.

W 2023 roku artystka w rozmowie z "Faktem" wspomniała o jeszcze jednym ukochanym. – Nie chciałam opowiadać o Tomku, kiedy jeszcze żył. To była moja pierwsza, wielka miłość z czasów szkolnych, kiedy w Legnicy chodziłam do Technikum Budowlanego. On uczył się w zawodówce na murarza, ale miał też ukończoną szkołę muzyczną i był niezwykle utalentowanym i zdolnym chłopakiem – ujawniła.

Gwiazda Polsatu ostatecznie nie zdecydowała się na macierzyństwo z żadnym partnerem.