Zmarł gwiazdor serialu "Samo życie". Krzysztof Banaszyk miał zaledwie 54 lata

Natalia Kamińska
01 sierpnia 2024, 18:21 • 1 minuta czytania
Nie żyje Krzysztof Banaszyk, który najbardziej zasłynął dzięki roli w serialu "Samo życie". Informację o jego śmierci przekazał Związek Zawodowy Aktorów Polskich. Aktor miał zaledwie 54 lata. Nie podano przyczyny jego śmierci.
Krzysztof Banaszyk nie żyje. Aktor zasłynął dzięki roli w "Samym życiu". Fot. TRICOLORS/East News

Informację o śmierci Krzysztofa Banaszyka podał na Facebooku Związek Zawodowy Aktorów Polskich.

Nie żyje aktor Krzysztof Banaszyk

"Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. Odszedł Krzysztof Banaszyk – wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach. Dziękujemy Krzysztofie za Twój wkład w rozwój Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Spoczywaj w pokoju [*]" – czytamy w mediach społecznościowych.


Także Związek Zawodowy Twórców Dubbingu pożegnał aktora. "Drogie Koleżanki i Koledzy. Dotarła do nas straszna wiadomość. Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że nie ma już z nami wybitnego aktora i naszego cudownego kolegi Krzysia "Banana" Banaszyka. To nieodżałowana strata i ogromny cios w serce, dla całej Związkowej, Dubbingowej i lektorskiej społeczności. Ciężko będzie się z tym pogodzić. Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi. Dziękujemy Krzysiu za to co nam zostawiłeś, lecz odszedłeś od nas zdecydowanie za wcześnie – napisano.

Banaszyk był znany z wielu popularnych w Polsce seriali

Krzysztof Banaszyk urodził się 23 marca 1970 roku. Ukończył studia na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie.

W latach 90. związany był z Teatrem Polskim w Poznaniu oraz łódzkim Teatrem Nowym. Grał również w serialach telewizyjnych takich jak "Samo życie" "Na dobre i na złe", "39 i pół" oraz "Klan".

Podkładał także głos w bajkach. Był m.in. Otisem w "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", Simbą w "Królu Lwie II: Czas Simby" oraz Modliszką w filmach z serii "Kung Fu Panda". Nie podano przyczyny jego śmierci.

W tym tygodniu we wtorek odeszła też Bogumiła Wander. Dziennikarka miała 80 lat. Za czasów jej świetności w telewizji publicznej była legendarną spikerką i jedną z największych gwiazd TVP.

– Bogumiła Wander odeszła we wtorek. Wcześniej długo zmagała się z poważną chorobą – powiedział w rozmowie z Onetem syn spikerki TVP i prezes firmy Group One, Marek Żołędziowski.

Od lat 70. XX wieku Wander była związana z Telewizją Polską – TVP1 i TVP 2. Była tam spikerką, prezenterką oraz konferansjerką. Prowadziła także największe polskie festiwale muzyczne w Opolu i w Sopocie. Była nawet nazywana "najpiękniejszą spikerką z Woronicza". Karierę zakończyła w 2003 roku. W ostatnich latach chorowała na Alzheimera.