Tusk chce zmian w polityce azylowej w Polsce. Sprawdziliśmy, jak o tym piszą na Zachodzie

Natalia Kamińska
12 października 2024, 20:14 • 1 minuta czytania
Premier Donald Tusk ogłosił założenia nowej strategii migracyjnej Polski. – Jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu – poinformował Tusk. Jego zapowiedź odbija się szerokim echem w mediach na Zachodzie.
Tusk ogłosił zmianę polityki azylowej. Burza w mediach za granicą. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Słowa Donalda Tuska szybko zauważono za Odrą. Niemieckie Deutsche Welle napisało, że w obliczu nowej fali nielegalnych przekroczeń granicy z Białorusią polski premier Donald Tusk obiecał "bezlitosną" walkę z nielegalną migracją. "Tusk wezwał również do zawieszenia prawa do azylu" – odnotowali Niemcy.


Media za granicą zauważyły zapowiedź Tuska ws. prawa azylowego

"Tusk, były przewodniczący Rady Europejskiej – brukselskiego organu, który wyznacza kierunek polityczny UE – dodał, że Warszawa będzie również żądać uznania tej decyzji w Europie" – czytamy w tekście DW.

BBC również odnotowała przemówienie Tuska. "Polski premier Donald Tusk ogłosił plany tymczasowego zawieszenia prawa do azylu w ramach nowej strategii migracyjnej mającej na celu zwalczanie nielegalnej migracji" – tak zaczyna się tekst tej redakcji.

Dziennikarz BBC podkreślił, że "podczas przemówienia na spotkaniu swojego centroprawicowego ugrupowania Koalicja Obywatelska w Warszawie, Tusk powiedział, że przemytnicy ludzi – wspomagani przez Białoruś i Rosję – nadużywają prawa do azylu".

"Od 2021 roku Polska odnotowała ogromny wzrost liczby osób, głównie z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji, nielegalnie przekraczających granicę z Białorusi" – dodał autor.

W Polsce zapowiedź Tuska wywołała krytykę

I przypomniał: "Warszawa oskarżyła Białoruś i Rosję o 'wojnę hybrydową', kierując przepływ migrantów do Unii Europejskiej w celu destabilizacji bloku. Oba kraje temu zaprzeczają".

Pomysł Tuska spotkał się też z krytyką ze strony polskiej Lewicy. "Na naszych granicach pojawiają się uciekinierzy z krajów ogarniętych wojną, przedstawiciele mniejszości religijnych czy osoby LGBT uciekające przed prześladowaniami. Odmawianie im prawa do azylu to nie tylko łamanie polskiego prawa i umów międzynarodowych. To zwykłe okrucieństwo" – napisała Magdalena Biejat.

"Czy Państwo się dobrze czujecie? Sądząc po tym wpisie to chyba niezbyt! Prawo do azylu to prawo człowieka!" – dodała do tego radczyni prawna, prawniczka w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w latach 2012-2016 Agata Bzdyń.

Co dokładnie zapowiedział w sobotę premier Tusk? – Jednym z elementów strategii migracyjnej będzie czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu i będę w Europie domagał się prawa do uznania tej decyzji – przekazał. – Dlatego że my dobrze wiemy, jak to jest wykorzystywane przez Łukaszenkę, Putina, szmuglerów, przemytników ludzi – podkreślił.

– To prawo do azylu jest wykorzystywane wbrew istocie prawa do azylu – tłumaczył. Jeśli do Polski chce ktoś przyjechać, musi akceptować polskie standardy, obyczajowość. Musi chcieć się integrować – wskazał.

Czytaj także: https://natemat.pl/572989,donald-tusk-na-konwencji-ko