Manuela Gretkowska: Wszystko coraz szybciej i coraz brzydziej. Pogłupieliśmy ze Świętami
Nawet dla psa mam do wyboru kilka kalendarzy adwentowych, dla kota również. Na Wigilię jak dzieci dostaną najlepszy kalendarzowy smakołyk. Co z tego, że nie wiedzą o narodzinach Jezuska i nie mają pojęcia, że adwent to oczekiwanie na ponowne przyjście Pana. Ich Panem jest Józek czy Seba, albo mają pańcię. O ile wiem, chrzci się samochody, zwierząt jeszcze nie. W Wielki Post nie daje się im do obgryzania kości na krzyżu ani specjalnych pisanek do karmy. Na Wielkanoc nie obiecuje zmartwychwstania. Chyba że kogoś stać na sklonowanie pupila.
Dawniej Boże Narodzenie zaczynało się z pierwszą gwiazdką. Teraz z pierwszym zniczem zapalonym we Wszystkich Świętych. Rusza wtedy handel przedświątecznych ozdób choinkowych. Nie tęsknię za prl-owską bidą ani do klejonych w domu z kolorowego papieru łańcuchów. Ale natłok plastikowej chińszczyzny w tandetnych kolorach, zamiast wywoływać radosny nastrój, przygnębia mnie, dodając smutku już w czasie listopadowej szarości.
Już w listopadzie ze sklepowych głośników słyszeliśmy kolędy przypominające natarczywe reklamy Gwiazdki. Mam wtedy zawsze ochotę zastrajkować. Zrobić sobie święta od świątecznych zakupów i strojenia domu. Usiąść w kompletnej ciszy, bez prezentów. Może spadnie śnieg z nieba zamiast ze sprayu.
Święta są niczym innym jak kulminacją naszej codzienności. Dlatego wszystko coraz szybciej i coraz brzydziej. Ledwo wróciliśmy z cmentarzy po Święcie Zmarłych, a już szykowaliśmy się święta Bożego Narodzenia.
Nie przez zmiany klimatyczne, a mentalne nakładają się nam sezony. Ewidentnie pogłupieliśmy i możemy, leżąc pod choinką, się posypać brokatowym popiołem mieszając Nowy Rok ze Środą Popielcową.
To normalne, że wszyscy chcą coś sprzedać. Na tym polega handel, zwłaszcza przedświąteczny, gdy podwaja obroty. Ale dlaczego wszyscy chcemy coś kupić? Na pewno dzieci nieobdarowane na Gwiazdkę czułyby się niekochane. Nie wszyscy jednak są dziećmi albo psem czy kotem do obdarowania kalendarzem adwentowym.
Czytaj także: https://natemat.pl/575834,manuela-gretkowska-caroline-derpienski-jest-jak-polska-polityka