Nawet 8 tys. zł za to, że jesteście długo po ślubie. Senat pracuje nad nowym świadczeniem

Bartosz Godziński
03 grudnia 2024, 14:55 • 1 minuta czytania
Pieniądze za staż małżeński? Nad takim pomysłem już pracują senatorowie. Obecnie za długoletnie pożycie dostaje się medal, kwiaty i uścisk dłoni prezydenta, co widać na załączonym obrazku. Senatorowie wrócili jednak do prac nad projektem, który miałby wprowadzić nowe świadczenie. Ile trzeba będzie być po ślubie, by dostać za to również nagrodę finansową?
Od 5 do nawet 8 tysięcy złotych za długoletnie pożycie małżeńskie. Kto mógłby dostać takie świadczenie? Fot. Grzegorz Bukala/REPORTER

Medale za długoletnie pożycie małżeńskie przyznaje się osobom, które przeżyły co najmniej 50 lat w jednym związku małżeńskim. 2023 rok był pod tym względem rekordowy, bo wydano ich ok. 80 tysięcy. To też praktycznie jedyna rzeczowa nagroda, na którą mogą liczyć tak wytrwałe pary.


"Już w poprzedniej kadencji do Senatu wpłynęła petycja zakładająca wypłatę nagrody finansowej dla par, które najdłużej razem żyją. Propozycja zakłada, że za 50-letnie pożycie można by dostać 5 tys. zł. Im dłuższy staż, tym większa kwota. Co pięć lat świadczenie ma iść w górę o 500 zł" – przypomina "Fakt".

Od 5 do nawet 8 tysięcy złotych za długoletnie pożycie małżeńskie. Kto mógłby dostać świadczenie?

Senatorzy tej kadencji chcieli wrócić do tematu, ale petycja znów trafiła do szuflady, jednak 3 grudnia znów się za niego biorą. – Potwierdzam, że będziemy zajmować się tą sprawą. Nie zajmowaliśmy się tą petycją, ponieważ czekaliśmy na stanowisko Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w tej sprawie – przekazał "Faktowi" Krzysztof Kwiatkowski, senator KO. 

Jeśli przepisy weszłyby w życie, to oprócz medali małżeństwa dostawałyby też pieniądze. Kwoty świadczenia byłyby zależne od długości stażu i prezentowałaby by się następująco:

Idea jest piękna, ale może się pojawić wiele dylematów i kontrowersji. "Fakt" zauważa, że np. skoro świadczenie jest dla par, to nie wiadomo, jak powinno traktować się w tej sytuacji wdowy i wdowców, których długoletnie małżeństwa przerwała śmierć jednego z małżonków.

Problemem może być też kwestia tego, skąd rząd weźmie na to pieniądze, bo wyliczono, że jednorazowy koszt takiego świadczenia wyniósłby prawie 50 mln zł. Czas więc pokaże, co ostatecznie wymyślą senatorowie.