Oto, co z wigilijnego stołu można zamrozić i to na długo. Jedzenie się nie zmarnuje

Agnieszka Miastowska
24 grudnia 2024, 11:43 • 1 minuta czytania
Stałym motywem Świąt jest ostrzeganie domowników, by nie jedli potraw przygotowanych na Wigilię przed czasem, by potem wmuszać w nich smakołyki, których jest za dużo. Tymczasem mrożenie to doskonały sposób na uniknięcie marnowania jedzenia. Jednak nie wszystko z wigilijnego stołu nadaje się do przechowywania w zamrażarce. Poniżej podpowiadamy, które produkty można mrozić, jak długo można je przechowywać, oraz których lepiej unikać.
Co po Wigilii można zamrozić? Jedzenie nie zmarnuje się po Świętach Fot. MAREK LASYK/REPORTER/EN

Co można mrozić?

Pierogi i uszka to jedne z najpopularniejszych wigilijnych dań, które świetnie nadają się do mrożenia. Najlepiej mrozić je jeszcze przed ugotowaniem – wystarczy ułożyć je na tacce, aby się nie posklejały, a po zamrożeniu przełożyć do woreczków. Surowe pierogi można przechowywać w zamrażarce przez około 3 miesiące, a gotowane – do 2 miesięcy.


Barszcz czerwony to zupa, którą łatwo zamrozić. Aby zachować jego aromat i kolor, najlepiej wlać go do szczelnych pojemników lub woreczków do mrożenia. W zamrażarce barszcz może być przechowywany do 3 miesięcy. Warto pamiętać, że lepiej mrozić barszcz bez dodatków, takich jak uszka czy warzywa, które mogą zmienić konsystencję po rozmrożeniu.

Ryby w galarecie, takie jak karp, można mrozić, choć ich konsystencja może nieco ucierpieć. Aby uniknąć problemów, warto mrozić ryby w osobnych porcjach, zawinięte w folię spożywczą lub zamknięte w hermetycznych pojemnikach. Smażone ryby, np. dorsz czy karp, również można mrozić, ale najlepiej spożyć je w ciągu miesiąca.

Kutia, dzięki swojemu składowi, dobrze znosi mrożenie – najlepiej przechowywać ją w szczelnych pojemnikach. Podobnie jest z makowcem, który można zamrozić w całości lub w kawałkach. Oba te produkty można trzymać w zamrażarce przez około 2-3 miesiące.

Świąteczne pieczywo, zwłaszcza domowy chleb czy bułki, świetnie nadaje się do mrożenia. Warto je szczelnie owinąć folią lub umieścić w woreczkach. Pieczywo zachowa świeżość do 3 miesięcy.

Czego nie warto mrozić?

Sałatki z dodatkiem majonezu, np. sałatka jarzynowa, zdecydowanie nie nadają się do mrożenia. Majonez po rozmrożeniu traci swoją konsystencję, a cała potrawa może stać się wodnista i niesmaczna.

Choć ryby marynowane w occie są trwałe, ich mrożenie nie jest zalecane. Po rozmrożeniu tracą strukturę i smak, co sprawia, że przestają być apetyczne.

Delikatne ciasta z kremem, np. torty śmietanowe czy serniki na zimno, również nie przetrwają zamrażania. Kremy mogą się rozwarstwić, a ciasto stracić swoją puszystość.

Potrawy z dodatkiem żelatyny, takie jak galaretki owocowe czy deserowe, po rozmrożeniu mogą stracić swoją konsystencję i wygląd.

Jak mrozić potrawy? Kilka praktycznych wskazówek

Mrożenie wigilijnych potraw to świetny sposób na przedłużenie ich świeżości i cieszenie się smakiem świąt nawet po Bożym Narodzeniu. Warto jednak wiedzieć, które dania nadają się do tego procesu, a których lepiej unikać, by nie zmarnować jedzenia.