W piątek 11 października Kierownictwo Ministerstwa Gospodarki przyjęło "Program polskiej energetyki jądrowej". Krok ten kończy kilkuletnią procedurę prac nad tym dokumentem w Ministerstwie. Dokument zostanie teraz przesłany do uzgodnień międzyresortowych, a następnie przedstawiony do przyjęcia Radzie Ministrów.
Program polskiej energetyki jądrowej to ramowy dokument określający ogólną strukturę działań, jakie konieczne są dla wdrożenia energetyki jądrowej w Polsce. Program został przygotowany przez Ministerstwo Gospodarki na podstawie zapisów obowiązującego prawa atomowego i w ramach realizacji "Polityki energetycznej Polski do 2030 r.", która określa wdrożenie energetyki jądrowej w Polsce jako jeden z głównych celów. Program opracowano już w 2010 r., jednak przed jego formalnym przyjęciem konieczne było przeprowadzenie konsultacji społecznych i transgranicznych. Konsultacje społeczne poszły w miarę sprawnie i zakończyły się do końca marca 2011 r. Etap konsultacji międzynarodowych, rozpoczętych w lipcu 2011 r. okazał się dłuższy. Do udziału w nich zaproszono Litwę, Łotwę, Estonię, Szwecję, Danię, Niemcy, Austrię, Czechy, Słowację i Finlandię, choć trzy pierwsze kraje zrezygnowały z udziału. Formalnie ten etap procesu zakończył się dopiero w maju 2013 r. podpisaniem protokołu z konsultacji z Austrią.
Sam "Program" to zbiorczy dokument, w którym przedstawione są następujące zagadnienia:
- cele wdrażania energetyki jądrowej w Polsce wraz z uzasadnieniem ekonomicznym,
- harmonogram realizacji zaplanowanych działań,
- sposoby finansowania programu polskiej energetyki jądrowej,
- planowana organizacja prac nad programem,
- potencjalne lokalizacje elektrowni,
- zagadnienia związane z zapewnieniem bezpieczeństwa eksploatacji,
- rozwój zaplecza naukowo-badawczego dla energetyki jądrowej,
- planowane działania na rzecz informacji społecznej.
Oczywiście dokument, który opracowano w roku 2010 zdążył się już zdezaktualizować, szczególnie w zakresie przedstawionych harmonogramów. Szczegółowe zmiany nie zostały jeszcze podane do wiadomości publicznej, niemniej zarys zmian został przedstawiony na stronach internetowych Ministerstwa Gospodarki. Zaktualizowany harmonogram jest następujący:
- do końca 2013 r. - zakończenie procesu przygotowania podstaw formalnych i instytucjonalnych,
- do końca 2016 r. - ustalenie lokalizacji i zawarcie kontraktu na dostawę technologii,
- do końca 2018 r. - wykonanie projektu i uzyskanie wymaganych prawem decyzji i pozwoleń,
- do końca 2024 r. - uruchomienie pierwszego jądrowego bloku energetycznego w Polsce,
- do końca 2030 r. - zakończenie budowy pierwszej elektrowni, rozpoczęcie budowy kolejnych bloków/elektrowni.
Terminy te są nieco opóźnione w stosunku do przedstawionych w oryginalnym "Programie" z 2010 r., w szczególności o 3 lata przesunięto termin zawarcia kontraktu na budowę pierwszego bloku, a o 5 lat termin jego przekazania do eksploatacji, który w pierwotnym projekcie (podobnie jak i w "Polityce energetycznej") określono na koniec 2020 r. Poza aktualizacją dat, wprowadzono także inne zmiany: zaktualizowano analizy ekonomiczne, uwzględniono wnioski z katastrofy w Fukushimie, uwzględniono wprowadzone nowelizacje aktów prawnych oraz przedstawiono informacje o pracach przeprowadzonych do chwili obecnej. Szczegóły tych rozwiązań będzie można ocenić jednak dopiero po publikacji aktualnego dokumentu.
Zakończenie długotrwałych konsultacji transgranicznych i przyjęcie zaktualizowanego dokumentu przez resort gospodarki to ważny krok w rozwoju polskiej polityki energetycznej, gdyż jest to pierwszy od dawna wyraźny i jednoznaczny sygnał świadczący o chęci realizacji programu jądrowego przez rząd. Ważniejszą próbą będzie jednak przyjęcie gotowego dokumentu przez Radę Ministrów - którego oryginalnie oczekiwano niemal 1,5 roku temu. Będzie to rzeczywisty sprawdzian intencji rządu, który w tej delikatnej a ważnej sprawie wypowiada się publicznie niechętnie i niejednoznacznie. Wystarczy tu wspomnieć "antyatomowe" wypowiedzi byłego ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego, czy przede wszystkim wypowiedzi premiera Donalda Tuska, który pytany niegdyś o program jądrowy i gaz łupkowy potwierdzał, że oba te programy są priorytetowe, ale pytany parę miesięcy później o energetykę pamiętał już tylko o węglu, gazie i źródłach odnawialnych. Po tym jak szybko dokument zostanie przyjęty przez Radę Ministrów będzie można ocenić, czy kumulujące się opóźnienia we wdrażaniu energetyki jądrowej to faktycznie efekt czynników zewnętrznych (długotrwałych konsultacji, wdrażania wniosków z Fukushimy, uwzględniania zmian na rynku energii itd.), czy też niechęci rządu do jednoznacznego określenia swojego stanowiska w budzącej kontrowersje sprawie. A sprawdzian ten jest niezwykle ważny - Polski nie stać na dalszą niepewność w kwestii fundamentów polityki energetycznej. Jednoznaczna decyzja, niezależnie od jej brzmienia, jest niezbędna dla planowania rozwoju gospodarki na najbliższe lata i dziesięciolecia, szczególnie w kontekście coraz ambitniejszych celów redukcji emisji CO2, które proponowane są na forum Unii Europejskiej.
------
Komunikat Ministerstwa Gospodarki wraz z prezentacją "Programu polskiej energetyki jądrowej" i opisem ogólnym wprowadzonych zmian można znaleźć tutaj.
Sam "Program" w wersji z końca 2010 r. opublikowany został tutaj.