Taki tekst znalazłam. Jest program “O co kaman”, nie wiem, czy zabrali się za ten kawałek.
REKLAMA
Hess Is More - Yes boss
Hello sweet pie
I`m really glad you could make it
I think we should get straight to business
Show me what you`ve got
It`s all yours
Refren: Yes boss
I`m under mike
I`ll try to give you what you like
I can be soft
I can be hot
Let me do the B part
Please, please
Sugar, sugar
So close and yet so far
I would love to take you to the B part
But i`m afraid we`re not quiet there yet
So darling
Grab that mike again and give your best shot
Refren:Yes boss
(…)
That`s what i call sweet music
I`m really glad you could make it
I think we should get straight to business
Show me what you`ve got
It`s all yours
Refren: Yes boss
I`m under mike
I`ll try to give you what you like
I can be soft
I can be hot
Let me do the B part
Please, please
Sugar, sugar
So close and yet so far
I would love to take you to the B part
But i`m afraid we`re not quiet there yet
So darling
Grab that mike again and give your best shot
Refren:Yes boss
(…)
That`s what i call sweet music
I really like what you`re doing here
Yet i think you gonna have to work a little harder baby
Just a little harder
Refren:Yes boss
(…)
Oh yeah
Way to go
Now we are really getting somewhere
It`s getting hot in here
Hit me baby
Hit me one more time
Refren:Yes boss
(…)
O la la
I thïnk you got me there baby
Come along
Come along baby
Here comes the B part...
Yet i think you gonna have to work a little harder baby
Just a little harder
Refren:Yes boss
(…)
Oh yeah
Way to go
Now we are really getting somewhere
It`s getting hot in here
Hit me baby
Hit me one more time
Refren:Yes boss
(…)
O la la
I thïnk you got me there baby
Come along
Come along baby
Here comes the B part...
Piosenka śpiewana przez dwie osoby odmiennej płci. Facio bardziej mówi. Wita się ze słodkim ciachem i od razu chce przejść do biznesowych spraw. Chce zobaczyć, co ona ma dla niego. Jakaś wymiana. Podejrzewam, że się znają.
Hahahahaha, próbuję tłumaczyć dalej, ale nie mogę. Nawet nie wiem, jakiej metafory użyć do tego.
No dobrze. Autor tekstu na pewno czytał wiele wierszy i książek. Szukam głębi.
On jest jej szefem. Jest (ona) pod mikrofonem dosłownie, czyli pracuje w radiu lub jest dziennikarką telewizyjną, nadającą z Hameryki jak MMKolonko. Może dać mu to, czego on chce - może być miękka jak kaczuszka, może być też żyletą jak M.Olejnik. Chce pokazać mu część B, pewnie chodzi o dalszą część wywiadu.
Facio prosi o cukier do kawy.
On chce dalej przesłuchać wywiad, ale chyba niestety ona nie jest tak dobra, jak mogłaby być, więc musi pokazać mu, że może dać z siebie więcej. Każe jej wziąć mikrofon i próbować, aż będzie wystarczająco świetna. Nie ma żartów.
Refren.
Poćwiczyła i chyba już jest wystarczająco dobrze, by przejść do dalszej części materiału. Ona pokazuje mu, ile potrafi i wyraźnie powaliła go swoim profesjonalizmem.
Hahahahaha, próbuję tłumaczyć dalej, ale nie mogę. Nawet nie wiem, jakiej metafory użyć do tego.
No dobrze. Autor tekstu na pewno czytał wiele wierszy i książek. Szukam głębi.
On jest jej szefem. Jest (ona) pod mikrofonem dosłownie, czyli pracuje w radiu lub jest dziennikarką telewizyjną, nadającą z Hameryki jak MMKolonko. Może dać mu to, czego on chce - może być miękka jak kaczuszka, może być też żyletą jak M.Olejnik. Chce pokazać mu część B, pewnie chodzi o dalszą część wywiadu.
Facio prosi o cukier do kawy.
On chce dalej przesłuchać wywiad, ale chyba niestety ona nie jest tak dobra, jak mogłaby być, więc musi pokazać mu, że może dać z siebie więcej. Każe jej wziąć mikrofon i próbować, aż będzie wystarczająco świetna. Nie ma żartów.
Refren.
Poćwiczyła i chyba już jest wystarczająco dobrze, by przejść do dalszej części materiału. Ona pokazuje mu, ile potrafi i wyraźnie powaliła go swoim profesjonalizmem.
Taki tekst ze świata mediów. Miłego dnia hahahaha
Pozdrowienia od Głupiej Pani.
Pozdrowienia od Głupiej Pani.
