Reklama.
Radosława Sikorskiego broni dziennikarz Ben Judach, jeden z autorów tamtego wpisu. Lecz nie wobec polskich dziennikarzy, praktycznie wszystkich mediów, którzy bawią się już nawet tabloidowo, lecz po prostu żenująco.
Niestety, że smutkiem wysłuchałem także na konferencji prasowej nowej premier, p. Ewy Kopacz, która zamiast twardo i jednoznacznie zamknąć i przeciąć sprawę, wyraziła kobiecą pretensję wobec Radosława Sikorskiego. W jakiej dokładnie sprawie, tego już nie wiemy.
Donald Tusk na razie milczy… Trudno to uznać jako milczenie, czyli powtórzenie sytuacji wobec propozycji Władimira Putina sprzed lat. To po prostu realna, polityczna decyzja milczenia wobec takiej sytuacji. I nie dotyczy to tak naprawdę ani spraw polityki polskiej z czasu tego spotkania, ani obecnej sytuacji i miejsca Donalda Tuska w chwili obecnej.
Co zrobił Radosław Sikorski? Milczał, w tej sprawie bez politycznego znaczenia. Dlaczego? Bo mogłoby to zostać wykorzystane choćby w obecnej sytuacji konfliktu Rosja – Ukraina. Redaktor Ben Judac stwierdził praktycznie publicznie, że Polska powinna być dumna ze swojej polityki wobec Ukrainy…
Radosław Sikorski zapowiada, że na konferencji prasowej odniesie się jednak zarówno do wywiadu udzielonego amerykańskiemu serwisowi, jak i do wypowiedzi polskich dziennikarzy. Z pierwszej konferencji odszedł – słusznie – aby się lepiej przygotować. Teraz, czego powodem są płaskie działania polskich mediów, musi twardo i precyzyjnie odnieść się zarówno do wywiadu jakiego udzielił serwisowi „Politico” i oczywiście, działalności polskich dziennikarzy dziś w Sejmie. Najpierw będzie tak;
„Sprawa jest skomplikowana. Ponieważ dotyczy wywiadu prasowego, to wszystkie wyjaśnienia znajdziecie państwo w rozmowie, która się ukaże na jednym z portali internetowych”.
Jak sądzę, potem będzie konferencja – jako szefa Sejmu – i następny wywiad…
Prawo i Sprawiedliwość już chce dymisji Radosława Sikorskiego – złoży wniosek o jego odwołanie z funkcji marszałka Sejmu. Po co? Dla podkręcenia następnego tabloidowej albo kabaretowej sprawy…
Sprawa cała jest ciekawa. Dla czytelników i „intelektów” czytających na przykład Super Ekspres, a może i nawet Pudelka…
Liczba ludzi poważnych, nie tylko w polskiej polityce maleje…
Azrael