UOKiK - czyli urząd absurdu

Kiedy dowiedziałem się o tym newsie, to najpierw zacząłem się śmiać, a zaraz potem nie dowierzać. Sklep RTV Euro AGD na swojej stronie internetowej oferował promocję, dzięki której każdy klient robiący zakupy w internecie do najbliższego piątku, mógł liczyć na darmową dostawę. "Problem" w tym, że promocja wznawiała się co każdy poniedziałek przez osiem miesięcy (od czerwca 2012 roku do lutego 2013 roku). To zdaniem UOKiK wprowadzało klientów w błąd i za to należy się karą na kwotę 515 365 złotych.

Tę sytuację potrafię opisać tylko jednym słowem - głupota. Jak można karać sklep za to, że przez kilka miesięcy oferował darmową dostawę zakupów w dniach od poniedziałku do piątku? Nie mogę zrozumieć co jest złego w tym, że promocja cały czas zaczynała się w poniedziałek, a kończyła w piątek...

UOKiK proponuję, żeby zajął się poważnymi sprawami przez które konsumenci mają same problemy i NAPRAWDĘ SĄ WPROWADZANI W BŁĄD. Obecnie najlepiej mogę opisać oszukiwanie Polskiej Telefonii Stacjonarnej (PTS S.A.)., która dzwoni do starszych ludzi podając się za "Telekomunikację" albo "Orange" i wciska swoje umowy na świadczenie usług telekomunikacyjnych. Całą sprawę z PTS w roli głównej opiszę w ciągu najbliższych dni.