Od dawna wiadomo było, że CD Projekt RED nie zamierza być na utrzymaniu tylko Wiedźmina. Studio już jakiś czas temu zapowiadało, że pracuje nad drugim RPG-iem osadzonym w zupełnie nowym świecie. Na zakończonej właśnie letniej konferencji firma zapowiedziała swoją nową produkcję opartą… na kultowym systemie Cyberpunk 2020!
Przyroda, ekologia i kuchnia vs informacje i komentarze o najnowszych grach czyli wybuchowa mieszanka w wydaniu braci Bickich
Tym razem RED-zi postanowili odejść od świata elfów, krasnoludów i bezlitosnych wiedźminów. Ich nowa gra – o roboczym tytule Cyberpunk – osadzona będzie w futurystycznym i jak to określają jej twórcy, brutalnym uniwersum.
Cyberpunk 2020 – a co to?
Gra oparta będzie na kultowym papierowym systemie RPG autorstwa Mike’a Pondsmitha – Cyberpunk 2020. Został on rozpisany na 4700 stronach, które składają się na 44 książek, a obecnie gra w niego ponad 5 milionów osób.
Jego akcja osadzona jest w futurystycznym świecie, a jedną z pierwszych lokacji jest USA. Gracze wcielają się w cyberpunków – członków anarchizującej się grupy, których dzielą jedynie trzy style życia – styl ponad istotą (liczy się widowiskowość działań), poza jest wszystkim (najważniejszy wygląd) oraz żyj na krawędzi (życie bohatera powinno być ryzykowne i ekstremalne). Do tego dochodzą implanty, wszczepy i różnego rodzaju gadżety.
Cyberpunk 2020 od CD Projekt RED
Na tym właśnie systemie bazować ma nowa produkcja CD Projekt RED. Twórcy obiecują, że przeniesie ona nas w futurystyczny, brutalny świat, w którym panuje nowoczesna technologia, ale społeczeństwo jest dekadenckie.
W grze nie zabraknie tego, co znamy z dwóch Wiedźminów, a więc dojrzałej i nieliniowej fabuły. Ponadto możemy liczyć też na zaawansowaną mechanikę rozgrywki, różne klasy postaci (z możliwością indywidualizacji), bogaty arsenał broni, ulepszenia, implanty oraz różnego rodzaju gadżety.
Nad grą pracuje drugi zespół w CD Projekt RED, składający się jednak z weteranów, którzy odpowiedzialni byli za dwa Wiedźminy. Do tego ekipie pomaga sam autor Cyberpunk 2020, czyli Mike Pondsmith. Wierzy, że Polacy są w stanie uchwycić w swojej produkcji, to co w papierowym systemie było najważniejsze: postawienie przed graczami pytania, jak daleko można się posunąć w ulepszaniu człowieka wszczepami.
Będzie sukces na miarę Wiedźmina?
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów sprzedał się jak dotąd – o czym poinformowano na konferencji – w liczbie 1,7 miliona egzemplarzy na PC i X360. Czy podobny sukces czeka Cyberpunk? Na pewno gra będzie czymś odświeżającym zarówno dla samego CD Projekt RED, jak i fanów studia, którzy przyzwyczaili się do przygód Geralta. A znając RED-ów, możemy spodziewać się, że dostarczą nam produkcję z naprawdę dojrzałą fabułą.
Z drugiej strony, po sukcesie, jaki odniosła gra Deus Ex: Human Revolution- Bunt Ludzkości, niczym grzyby po deszczu zaczęły pojawiać się kolejne produkcje w realiach cyberpunku. Nie wiem, czy w końcu graczom ta tematyka się po prostu nie znudzi.
Przekonamy się o tym w 2013 roku, kiedy to – według planów ujawnionych już jakiś czas temu – Cyberpunk powinien mieć swoją premierę.