
W Białymstoku ruszył nowy Park Naukowo-Technologiczny, w którym pracownicy i lokatorzy do swojej dyspozycji otrzymali służbowe rowery elektryczne. „Rower Power” - bo taką nazwę zyskał projekt - powstał przy współpracy z polskim producentem rowerów elektrycznych Ecobike.
REKLAMA
Gdy usłyszeliśmy o białostockim pomyśle zdecydowaliśmy się przekazać za symboliczną kwotę dwa rowery elektryczne. Mamy nadzieję, że inne polskie instytucje i firmy będą naśladować Park. Rowerem elektrycznym możemy podróżować szybko i sprawnie omijać korki – mówi Grzegorz Szczygieł, konstruktor polskiego roweru elektrycznego Ecobike.
Białostocki Park-Naukowo Technologiczny właśnie przyjmuje do swojej siedziby pierwsze start-upy (młode, innowacyjne firmy). Nie tylko każdy kto wynajmie tutaj lokal, będzie mógł korzystać z roweru elektrycznego. Rower Power ma ułatwiać pracę również pracownikom.
Chcemy podpowiadać pracownikom i naszym lokatorom jak zdrowo żyć i pracować tak, aby praca dawała satysfację. Oczywiście nie robimy tego zupełnie bezinteresownie. Badania dowodzą, że dobre samopoczucie fizyczne i psychiczne pracownika jednoznacznie przekłada się na wyniki osiągane przez firmę - tłumaczy innowacyjny pomysł Anna Daszuta-Zalewska, dyrektor BPNT .
Pod koniec maja w mieście ruszył miejski rower Biker. Od nowego roku szkolnego uczniowie siedemnastu białostockich szkół będą mieć do dyspozycji wiaty rowerowe. W 2015 roku metropolia stanie się jednym z głównych przystanków na mapie wielkiej unijnej inwestycji – mierzącej niemal 2000 km trasy rowerowej, biegnącej przez pięć województw Polski Wschodniej.
Prezydent Miasta Białegostoku Tadeusz Truskolaski namawia mieszkańców do zamiany auta na rower.
Wiadomo, że nie każdy i nie w każdej sytuacji może zamienić samochód na rower, ale w wielu przypadkach rower może ułatwić dojazd do pracy lub być świetną metodą na wolny weekend. Na Podlasiu mamy cztery Parki Narodowe, więc przyjmujemy coraz więcej rowerowych turystów.
Rower elektryczny osiąga prędkość 25 km/h i ma zasięg ok. 70 km na jednym ładowaniu. Całkiem przyjemnie się tym rowerem śmiga! Czy Wasz szef odważyłby się na takie rozwiązanie?
Grzegorz Grzybek
