Szefowie marketingu największych polskich firm chcą, aby rząd i Prezydent wsparli budowanie Marki Polski

Manifest "Marka dla Polski" PRZECZYTAJ MANIFEST

Nowe rynki zagraniczne, zwiększenie wartości narodowych produktów, wyższa akceptacja dla krajowych produktów na rynku wewnętrznym, wyższe zarobki, rozwój kultury - to tylko jedne z efektów wdrożenia postulatów podobnych manifestów w innych krajach. W trakcie spotkania wielokrotnie padał przykład gospodarczej rewolucji, która dokonała się w Hiszpanii.

Wczoraj na Stadionie Narodowym, w trakcie Forum Brandingu 2015, miałem okazję zapytać o opinię na temat marki Polski członka zarządu Getin Noble Bank Macieja Szczechurę Gdy mówimy "niemiecki produkt" od razu mamy skojarzenia z jakością. Nie dlatego, że ktoś puścił w CNN reklamę, w której możemy oglądać krajobrazy danego kraju. To narodowe marki są najsilniejszym nośnikiem marki kraju. Markę kraju budują marki, które z niego pochodzą – komercyjne, sportowe, świata kultury. To na podstawie ich postrzegania oceniany jest kraj. Pamiętam gdy kilka lat temu wiozłem arabskich inwestorów z wrocławskiego lotniska przez obklejone reklamami przedmieścia. To charakterystyczne dla polskich miast. Byłem zawstydzony. Oni stwierdzili, że ten widok robi na nich dobre wrażenie, bo za każdą taką reklamą stoi przedsiębiorca i jego biznes. Polskie firmy żeby mogły się rozwijać i docierać do całego świata, potrzebują systemowego wsparcia. Szczególnie, gdy mowa o kraju takim jak nasz, budującym dopiero swoją mocną pozycje. Tego wsparcia dziś trochę brakuje

W 2014 r. w Polsce zrealizowano 132 projekty. Jest to wzrost o 23 proc. w porównaniu z 2013 r. Dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym powstało ok. 15 tys. miejsc pracy. Polska awansowała w rankingu z 10. na 7. pozycję - wynika z raportu „EY's Europe Attractiveness Survey”.

Przez pierwsze cztery miesiące tego roku wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do Hiszpanii, Holandii, Czech, Włoch, Wielkiej Brytanii, na Węgry, do Niemiec, Francji i Szwecji, a importu - z Chin, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Czech i Francji. Spadek eksportu odnotowano w obrotach z Rosją. Polscy przedsiębiorcy pokładają coraz większe nadzieje w egzotycznych rynkach zagranicznych. Według Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych w tym roku eksport na rynki rozwijające się podskoczy o 24 proc., podczas gdy do Niemiec o 14 proc., a do pozostałych krajów strefy euro o 13,2 proc. Nikogo nie dziwi już, że polski biznes zwraca swój wzrok nie tylko w strone Chin, ale także Afryki. Wkrótce Bank Gospodarki Krajowej uruchamia Fundusz Ekspansji Zagranicznej. Skala zaangażowania BGK w najbliższych latach to na początek 1,5 mld zł.

1. CSR społeczna odpowiedzialność firm
2. Sharing Economy
3. samoograniczenie konsumpcji
4. storytelling
5. komunikacja marketingowa oparta na emocjach
6. automatyzacja marketingu
7. zdolność identyfikacji trendów
8. employer branding
9. crowdsourcing
10. ekspansja kultury islamu

Sam dopisałbym jeszcze starzenie się społeczeństwa i tzw."efekt kraju pochodzenia", który opiera sprzedaż na pozytywnych skojarzeniach z marką kraju (solidne niemieckie, włoski design). To m.in. dlatego Manifest oraz praca Fundacji Marka dla Polski jest tak ważna. Polskie firmy nie mogą być w nieskończoność podwykonawcami zagranicznych koncernów. Ceny polskich produktów powinny rosnąć dzięki silnej marce wspartej marką kraju pochodzenia - Marką Polski.

Grzegorz Grzybek