Z pasją obserwuję płynną nowoczesność oraz marki narodowe
Wielu z nas miało wątpliwości co do wyboru hymnu EURO 2012 przez UEFA. Dlaczego niemiecka wokalistka Oceana Mahlmann miałaby być lepsza od Maryli Rodowicz czy Dody? W tym wypadku ciężko mówić o przewadze względów artystycznych, bo piosenka składa się z niemal dwóch słów.. Przypomnijcie sobie:
Trzeba przyznać, że poprawia samopoczucie gdy deszcz za oknem. Rok temu utwór był doskonałym tłem EURO 2012. Wydaje się, że sportowa piosenka - jak weselna - służy prostej, dobrej zabawie w tłumie, a nie uniesieniom artystycznym. Na dzień dzisiejszy piosenka zanotowała ponad 58 mln kliknięć z całego Świata stając się wielkim przebojem i wyśmienitą promocją Polski.
W spotach widać Wrocław, Gdańsk, Warszawę, Poznań, a przede wszystkich Polskę - pozytywny, nowoczesny kraj.
Na marginesie, przypomnę jeszcze jeden hit sprzed roku. Dobrze smakuje z grillowaną kiełbasą.
Pomyślcie o tegorocznych wakacjach w Polsce. Góry, Mazury, Bałtyk, podlaskie Parki Narodowe, polskie miasta: Sandomierz, Trójmiasto, Kraków, Ełk, Wałbrzych..