Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które wsparły moją akcję. Wiem, że nie byli to tylko moi fani, ale również zwykli kibice sportowi, przywiązani do tradycji Igrzysk. Podobnie jak oni nie wyobrażam sobie aby Igrzyska Olimpijskie mogły się odbywać bez zapasów. Zapasy to podstawowa dyscyplina olimpijska już od starożytności, co ciężko powiedzieć o rolkach czy Wushu. Nie twierdzę, że te dyscypliny są mało wartościowe. Na pewno jest wiele osób, które je uprawiają i sprawia im to przyjemność oraz pozwala utrzymać formę. Jednak czy to oznacza, że musimy uczynić te sporty olimpijskimi, w dodatku kosztem zapasów? Czy to nie przekreśli tradycji olimpijskiej?
W zaistniałej sytuacji dziwi mnie zachowanie PKOL-u , który nie wystosował żadnego protestu w tej sprawie do MKOL–u, w przeciwieństwie do przedstawicieli innych komitetów narodowych takich jak USA, Rosja, Iran czy Indie. Obojętność PKOl dziwi mnie tym bardziej, że Polacy od zawsze odnosili sukcesy w zapasach. Nasi reprezentanci zdobyli aż 25 medali igrzysk olimpijskich, co czyni zapasy 3 dyscypliną w Polsce pod względem dostarczonych medali olimpijskich.