Jakub Piotr Kucner/Karol Kowalik. Gambia 2017. Archiwum facebook.com / Oficjalne materiały Mister Polski 2017
Jakub Piotr Kucner/Karol Kowalik. Gambia 2017. Archiwum facebook.com / Oficjalne materiały Mister Polski 2017 facebook.com

Ci panowie swoją nieoczekiwaną decyzją pokazali, że konkursy piękności wcale nie muszą kojarzyć się z próżnością i tytułami za którymi nic szczególnego nie idzie. Jednym, odważnym posunięciem udowodnili, że każdą działalność publiczną można wykorzystać w konstruktywny sposób.

REKLAMA
Od lat z powodzeniem udaje się to obecnemu dyrektorowi i przewodniczącemu jury Miss i Mister Polski 2017, Norbertowi Dąbkowi, prywatnie restauratorowi i właścicielowi ekskluzywnych hoteli.
Sukcesy w biznesie przełożył na działalność charytatywną. Swoimi pomysłami zaraził już wiele osób w Polsce.
Jakiś czas temu na charytatywny wyjazd do Gambii namówił półfinalistów konkursu Mister Polski 2017.
Karol Kowalik, Jakub Piotr Kucner, Paweł Baszak, Wojciech Kłodziński wraz z Norbertem Dąbkiem polecieli z prezentami do jednej z gambijskich szkół. Podarowali tamtejszym dzieciom jedzenie, przybory szkolne i książki do nauki języka angielskiego.
Cały wyjazd i pomoc humanitarną sfinansowali z własnych środków.
Na miejscu nie ograniczyli się tylko do zrobienia zakupów. Już pierwszego dnia po przylocie polska ekipa wzięła się za kopanie studni. Przedstawiciele Mister Polski 2017 pracowali w ponad 40 stopniowym upale przez 18 godzin i był to dopiero początek ich działań.
Woda w wielu regionach Afryki jest na wagę złota. W tym malutkim zachodnioafrykańskim państwie również.
logo
Norbert Dąbek podczas kopania studni / Gambia 2017 facebook.com

Iskrą od której to wszystko się zaczęło był Wojciech Kłodziński, prezes Fundacji How Aid
Ta powstała w kwietniu 2016r. Jednym z pierwszych działań fundacji było stworzenie sali komputerowej w Domu Dziecka w Szczecinie i zbiórka książek do nauki angielskiego dla czytelni w największych slamsach w Kenii, w Nairobi.
Fundacja zakupiła też dzieciom buty, podstawowe jedzenie, a nawet nowe tablety do nauki. Obecnie zrealizowali projekt wyjazdu do Gambii.
Stolica Gambii to dwie drogi asfaltowe. Jedno skrzyżowanie z działającymi światłami. Jeden wieżowiec na całe miasto i wiele dzielnic bez prądu. Budynki mieszkalne przypominają garaże.
Tam nikt nie myśli o markowych ubraniach. Ludzie myślą o jedzeniu.
Pierwsze zakupy spożywcze goście z Polski zrobili dla 250 dzieci. Kupili 200 kg ryżu, 100 l oleju, 100 kg cebuli oraz 250 lizaków.
logo
Jakub Piotr Kucner / Karol Kowalik Gambia 2017 facebook.com
Z uwagi na to, że każdy z ekipy długi czas przebywał na słońcu, do którego nie są przyzwyczajeni, Jakub Kucner postanowił pójść po wodę do sklepu. W drodze zaczepił go chłopiec i poprosił o łyk schłodzonej wody. Okazało się, że nie uczęszcza do szkoły, ponieważ jego rodzice nie mają środków na opłaty.
logo
Jakub Piotr Kucner / Muhamed / Gambia 2017 facebook.com

Muhamed stanął w progu bramy i zaczął przyglądać się dzieciom jedzącym ryż z miski.
Po paru chwilach rozpłakał się. Był głodny. Polscy wolontariusze zaprosili go do reszty dzieci i nakarmili. Jakub Kucner poruszony całą sytuacją postanowił zasponsorować rok szkoły, uniform, buty i plecak dla chłopca. Już po trzydziestu minutach mama Muhameda pojechała z nimi na targ, na zakupy.
logo
Karol Kowalik Gambia 2017 facebook.com

Wszystko wyniosło 140zł. 140 zł i szansa na lepsze życie. Rok spokoju i edukacji.
W nadchodzący poniedziałek nasi ambasadorzy dobrej woli odwiedzą dzieci po raz kolejny. Zobaczą chłopca już w ławce szkolnej i nowych ubraniach.
Planują także zakup butów dla części dzieci. Chcieliby obdarować wszystkie 250, ale potrzebują na to około 10 tys zł.
Inicjatywa z wyjazdem wydaje się być jeszcze ciekawsza z tego względu, że jak zapewnia Norbert Dąbek:
Ta wyprawa to pierwszy krok. Misterzy nie muszą być kojarzeni tylko z urodą i wyrzeźbionymi ciałami. Wszystko co robię w życiu musi mieć sens. Tyle jesteśmy warci, ile damy siebie innym. Wizyta w Gambii odmieni nie tylko moje życie, ale będzie też wielką nauką dla uczestników konkursu. Mało śpimy, dużo pracujemy. Spędzamy czas z tymi cudownymi dziećmi, uczymy je języka angielskiego. One uczą nas pogody ducha i wdzięczności. Bez przerwy się uśmiechają, my płaczemy, kiedy się do nas tulą i okazują bezinteresowaną miłość. Powrót będzie dla nas na pewno bardzo trudny.
Świat od dawna funkcjonuje tak, że piękni mają łatwiej w życiu. Nie zawsze jednak uroda idzie w parze z inteligencją i wrażliwością.
Przewodniczący jury na tę wrażliwość właśnie postawił.
O pustych deklaracjach modelek i modeli, którzy ze sceny apelowali o pokój na świecie, powstało do tej pory wiele dowcipów. Tutaj od deklaracji i teorii, panowie szybko przeszli do praktyki i swoim zdecydowanym krokiem wydeptują ciekawy szlak na przyszłość, dla innych uczestników tego typu konkursów, czy show telewizyjnych.
Jedzą to, co tamtejsze dzieci, czyli ryż bez żadnych dodatków.
logo
Norbert Dąbek / Dyrektor i przewodniczący jury Mister Polski 2017 facebook.com

Śpią na cienkich materacach w bardzo skromnych, popękanych chatach. Ryzykują, że zachorują na Malarię, ale to nie zniechęca ich do angażowania się w pomoc humanitarną.
Świat mody, blichtru i show biznesu doszedł do muru, którego nie da się przeskoczyć. Było już wszystko.
Dzisiaj sympatię wśród ludzi zaskarbią sobie nie Ci, którzy brylują na ściankach i są znani z tego, że są znani. Zapamiętani zostaną Ci, którzy robią coś pożytecznego dla świata.
Publiczną działalność można przenieść na wiele płaszczyzn. Jedną z tych, która ma największy sens, jest działalność społeczna. Nie ma też znaczenia, czy decydujemy się na pomoc sąsiadowi, komuś z innego miasta, czy dziecku, które mieszka na innym kontynencie. Człowiek, to człowiek. Wtedy, kiedy potrzebuje pomocy, nie ma narodowości, ani rasy. Istotne są intencje z jakimi się wychodzi do drugiej osoby i dobra energia, jaka dzięki temu zostaje wygenerowana, a ta prędzej, czy później wraca.
logo
Karol Kowalik/Jakub Piotr Kucner Gambia 2017 facebook.com

Nad kruchością życia nikt jakoś specjalnie się nie zastanawia, dopóki sam jej pośrednio, lub bezpośrednio nie doświadczy. Tam w Afryce, w małej Gambii, życie ma trochę inny wymiar. Ludzie myślą o tym, żeby przetrwać dzień, tydzień, miesiąc. Może dlatego ich poziom zadowolenia, radość z życia i wdzięczność za wszystko, co posiadają, jest większa, niż w przypadku przyzwyczajonych do konsumpcjonizmu Europejczyków.
Karol i Jakub będą mieli o czym opowiadać podczas półfinału konkursu Mister Polski 2017, który odbędzie się pod koniec czerwca w Warszawie. Finał przypada na 3 września i gala także będzie miała miejsce w Warszawie.
Pomóc dzieciom można w realny sposób wpłacając darowiznę na konto fundacji How Aid -
mBank: PL 79 1140 2004 0000 3402 7620 8961 (W tytule najlepiej podając adres email do kontaktu)
Można także dokonać zakupu np. butów na stronie fundacji www.howaid.org lub przez stronę zbiórki:
https://pomagamy.im/pomoc-humanitarna-howaid
Fotorelacja z wyprawy:
logo
Jakub Piotr Kucner/ Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Wojciech Kłodziński / Norbert Dąbek / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Norbert Dąbek / Gambia 2017 facebook.com

logo
Kamil Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Norbert Dąbek / Wojciech Kłodziński / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik / Gambia 2017 facebook.com

logo
Wojciech Kłodziński / Gambia 2017 facebook.com

logo
Jakub Piotr Kucner / Gambia 2017 facebook.com

logo
Karol Kowalik podczas kopania studni / Gambia 2017 facebook.com