Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski Archiwum prywatne
Reklama.
Pół miliona odtworzeń filmu nakręconego telefonem, 14 tys. udostępnień, 8 tys. polubień, 1,5 tys. komentarzy
Polskie Babcie  protestujące w centrum Warszawy przeciwko nienawiści, stały się popularne nie dlatego, że były śmieszne, obciachowe albo agresywne, ale dlatego, że pokazały twarz polskiej babci, jakiej nie znamy. Babci nowoczesnej i tolerancyjnej. Babci kulturalnej i mądrej. Takiej, która walczy o przyszłość swoich wnuków odważnie, na ulicy, bo pamięta II Wojnę Światową i wie do czego prowadzi nienawiść. Takich babć w Polsce są tysiące.
logo
Polskie Babcie - Babcia Gosia. Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

Te piękne, ładnie umalowane panie, wyglądających na młode czterdziestolatki, mają po kilkoro wnucząt i prawnucząt. Jedna Pani, która myślałem ma niewiele więcej niż 40 lat, jest szczęśliwą babcią ośmiorga wnucząt. Niektóre mają po 70 i 80 lat. W trakcie wczorajszego protestu przy rondzie Charles’a de Gaulle’a, wiele razy przecierałem oczy ze zdumienia.
Eleganckie, miłe, wzbudzające sympatię.
logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski Archiwum prywatne

Obiecały, że 15.08.2019 o godzinie 16.30 ponownie przyjdą pod rondo z palmą bronić swoich wnuków i protestować przeciwko nienawiści - dotrzymały słowa. Tutaj można obejrzeć film z wczorajszego protestu.
Obok nich przechodził marsz narodowców. Miało być ich 1000, a maszerowało tylko 60. Nie spojrzeli w oczy babciom. Nie mieli odwagi.
Musieliby się okryć wstydem czytając napisy: „Neofaszyzm żywi się nienawiścią - wymiećmy ją”.
logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

Sądzę, że ten konkretny głos, tych konkretnych kobiet ma ogromny potencjał.
Wypełnia lukę w Polsce. Wypełnia lukę między nienawiścią, a nienawiścią. Między wojną, a wojną. Między mordobiciem, a mordobiciem.
One znalazły środek. Nie zgadzają się na dyskryminację, na bicie ludzi, na poniżanie ich, na faszyzm i zło. Mówią NIE awanturom.
Przypięły sobie do klap tęczowe znaczki i po prostu stoją uśmiechając się do ludzi. A Ci ludzie o dziwo tym razem podchodzili i dziękowali z życzliwością.
logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

Być może kluczem do tego, żeby usłyszano uciemiężonych są marsze milczenia, w ciszy i z zapalonymi świecami?
W tym trudnym czasie zrobiłyby wiele więcej dobrego, także w mediach światowych, niż agresywne działania, które rujnują wieloletni dorobek wielu osób. Bierzmy przykład z Polskich Babć.
Z jakiegoś powodu Polacy je polubili, mimo tęczy w klapach. Jedna zapytała:
„Panie Damianie, ja z tęczową przypinką się nie rozstaję. To dla nich, żeby wiedzieli, że mają we mnie wsparcie, we mnie człowieku i we mnie babci, ale niech mi Pan odpowie, dlaczego oni z tą kukłą to zrobili?”. No właśnie. Dlaczego?
Skąd się wzięły Polskie Babcie i kim są?
Zastrzegają, że nie chcą się promować w mediach. Zależy im na sprawie i na tym, żeby hasła z transparentów, które same zrobiły dotarły do serc Polaków.
Na protesty przychodzi babcia Iza, Gosia, Kasia, Asia, Ania, Ewa, Krysia, Sabina i wiele innych.
11 listopada ubiegłego roku, babcia Asia porażona tym, co zobaczyła w trakcie Marszu Niepodległości. Tym, że przedstawiciele rządu szli ramię w ramię z faszyzującymi uczestnikami marszu, poczuła, że trzeba zacząć protestować. Zorganizowały się na Facebooku z innymi babciami.
logo
Polskie Babcie. Babcia Anna i babcia Kasia. Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski Archiwum prywatne

Następnie stały pod aresztem na Rakowieckiej. 1 marca, w dzień Żołnierzy Wyklętych, sprzeciwiały się przepisywaniu historii.
Aż w końcu w każdy czwartek o 16.30 zaczęły protestować przy rondzie Charles’a de Gaulle’a przeciwko nienawiści. Szczególnie po tym, co zobaczyły w Białymstoku i po tym, co powiedział arcybiskup Jędraszewski.
W dłoniach trzymają miotły i szpadle z transparentami „Urodziłam się podczas II wojny światowej. Nie chcę zobaczyć wojny domowej”, „Stop dzieleniu Polaków”, „Polskie Babcie w Miastach i na Wsiach. Dołączcie!”, „Walczmy o Jutro Wnuków”, „Cel narodowców: POLEXIT. Katastrofa dla Polski. Prezent dla Putina”.
Niektóre protestowały w obronie sądów, inne w literiadach, jeszcze inne broniły Konstytucji.
Babć było 23. Chodziły protestować na zmianę, teraz dołączają kolejne. Na ich fan page na Facebooku jest już 8 tys fanów. Na specjalnie utworzonej grupie 500 babć z całej Polski.
Nagle okazało się, że są, że istnieją. Pływają na kajakach, jeżdżą na narty, grają w gry komputerowe. Niektóre po 80-tce. Korzystają ze smartfonów i komputerów. 
Oprócz walki o prawa, godność i bezpieczeństwo swoich wnuków, dzięki tym protestom mogą zachęcić inne kobiety w ich wieku, nie tylko do protestowania, ale też do korzystania z życia. Mimo chorób, trudności i barier. I po tym, co można zaobserwować od kilku dni w internecie, uważam, że jest grupa społeczna do tej pory przezroczysta dla świata, a całkiem silna. Polskie, nowoczesne, wspaniałe babcie.
Idea pokojowych zmian wydaje się być najmądrzejszą w tych czasach.
logo
Polskie Babcie . Babcia Gosia i Damian Maliszewski. Damian Maliszewski archiwum prywatne.

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski Archiwum prywatne

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski -archiwum prywatne

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski archiwum prywatne

logo
Polskie Babcie Fot. Damian Maliszewski Damian Maliszewski Archiwum prywatne