W nawiązaniu do niedawnego tekstu: zakonnice i płodność - to kojarzy mi się wyłącznie z "Siostrami Magdalenkami". Nie pozwólmy Kościołowi i kościelnym zajmować się seksem...

REKLAMA
W "na:temacie" rozgorzała dyskusja o tym, że siostry zakonne we Wrocławiu "kilka lat temu odzyskały budynki po byłym szpitalu" i będą leczyć niepłodność metodą naprotechnologii. Wszystko jedno jaką. Boję się, że nie tylko mnie zakonnice i ciąża kojarzą się z filmem "Siostry Magdalenki" (The Magdalene Sisters) z 2002 roku, Peter'a Mullan'a.
Poza nieszczęściem często zgwałconych dziewczyn, zakłamaniem, hipokryzją i klasowością irlandzkiego, katolickiego społeczeństwa, "w filmie prowadzony przez Magdalenki zakład dla grzesznych upadłych kobiet to miejsce, gdzie sfrustrowane sadystyczne zakonnice wspierane przez system, który za nimi stoi, zmieniają w koszmar życie swoich podopiecznych" - jak pisze filmweb.
logo

Bardzo dla mnie ważna jest również przewodnia piosenka tego filmu (http://www.youtube.com/watch?v=WxXFs8EL35o). W którymś wpisie zostałam poproszona, żeby to przetłumaczyć. (Jestem autorką przekładu właśnie opublikowanego bestsellera "FULL SERVICE" Scotty'ego Bowers'a - książki odkłamującej epokę "złotej ery" Hollywood oraz pokazującej seksualne uzależnienie od przypadkowych związków z przedstawicielami obu płci, przez jej bohatera.)
Oto jest mój autorski, emocjonalny, wolny przekład, inspirowany fabułą filmu:

Na dnie doliny
Mężczyzna był blisko,
I chciał się zaspokoić.
Taki był spragniony.
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Mój bagaż mi ciąży,
Idę, a gdy przystaję,
To znikam.
Ale gdyby to była miłość,
To zaspokoiłabym ją...
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Klęłam na ziemię,
Przeklinałam niebo,
I przecież nigdy nie kochałam.
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Rzekł: panno młoda,
Twe klątwy na nic –
Urodziłaś szóstkę cudnych dzieci!
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Jeśliś prawa i szlachetna
Zdradź mi ojca ich!
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Dwoje mego brata Jana,
Dwójka jest wuja Dana,
Kolejna para mego ojca kochanego.
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Jeśliś prawa i szlachetna
Powiedz gdzie one są?
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Dwoje pogrzebane przy ścieżce,
Do studni w naszej dolinie, och,
Kolejna dwójka przy stajence,
Zielona lilia rośnie tam, och,
I jeszcze dwoje też niedaleko,
Koło źródełka, och,
Wszystkie za murem cmentarza.
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
A jeśliś ty szlachetny i prawy,
Powiedz, co mnie za to czeka?
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia, och,
Ale wśród krzaków, och.
Siedem lat dzwony będą bić,
Przy studni w dolinie, och,
Siedem lat mąk piekielnych masz,
Przy studni w dolinie, och,
Zielona lilia tam,
Ale wśród krzaków, och.
Tych siedem lat przeczekam,
Lecz później zbaw duszę mą,
By choć ona ocalała…
A na samym dnie tej doliny,
Skryta wśród krzaków,
Niech zakwitnie lilia…
Piękna, stara, irlandzka pieśń.
Mocny film. OPARTY NA FAKTACH.
logo