
Po pierwsze: miłość zwykle bazuje na zasadzie smutnego obowiązku, łamanej dla korzyści; bojaźń zaś opiera się na strachu przed karą, który cię nigdy nie opuszcza. Lepiej więc, żeby się bali, niż cię kochali… Po drugie: ludzi należy albo głaskać, albo niszczyć, bo chętnie mszczą się za drobne krzywdy, ale gdy doznają poważnych – nie są już w stanie. Karać trzeba więc tak, by nie obawiać się zemsty.
REKLAMA
Powyższe cytaty to mądrości Niccolò Machiavelliego z jego traktatu politycznego „De Principatibus” (oryginał był po łacinie). To po tym dziełku wzięło się w psychologii określenie „makiawelizm”, co oznacza brak uczuć wyższych, instrumentalne traktowanie innych i utrzymywanie chłodnych relacji interpersonalnych. Według WIKIPEDII osoby z tą cechą często manipulują innymi, chcąc osiągnąć zyski tylko dla siebie. Nie liczą się z potrzebami partnerów interakcji.
Nie wiemy, czy pan premier Donald Tusk wziął sobie nauki florenckiego filozofa do serca, wiemy zaś, że wielu jego odrzuconych współpracowników i przyjaciół ma mu to za złe. Skoro de gustibus non est disputandum, poniżej fotki pięknych ludzi naszego Premiera (kolejność przypadkowa).
Makiawelizm jako doktryna polityczna głosi, że najważniejszym celem w polityce jest racja państwa. Aby ją osiągnąć można korzystać z wszelkich dostępnych środków – na przykład podstępu i okrucieństwa. Cel uświęca środki.
Machiavelli tłumaczył, że czasami trzeba być lwem straszącym wilki, a czasami (color omen) lisem, unikającym pułapek. Na koniec warto przypomnieć: „Książę” nie ukazał się za życia sławnego filozofa, wydrukowano go dopiero pięć lat po jego śmierci. Mądrości zawarte w dziele nie pomogły też autorowi zrobić politycznej kariery.
I jeszcze wyraźnie wzgardzona przez Premiera przypowieść chińskiego generała Sun Tzu z VI w. p.n.e.: po otoczeniu wroga, zostaw mu drogę ucieczki – żołnierze w pułapce bez wyjścia, widząc brak nadziei, będą walczyć na śmierć, starając się zabić jak najwięcej żołnierzy przeciwnika.
PS
Szczegóły dotyczące m.in. Pana Radomira Szumełdy, pozornie niepasującego do powyższej prezentacji, znaleźć można w moim tekście:
http://ewaegejska.natemat.pl/45913,hiacynty-nie-dajcie-sie-wyjdzcie-z-szafy
Szczegóły dotyczące m.in. Pana Radomira Szumełdy, pozornie niepasującego do powyższej prezentacji, znaleźć można w moim tekście:
http://ewaegejska.natemat.pl/45913,hiacynty-nie-dajcie-sie-wyjdzcie-z-szafy
