Podwójna moralność.
My wiemy jak jest, ale poza domem nikt nie może wiedzieć.
Nie mów nikomu, co się dzieje w domu - jak powiedział prezydent Wałęsa, po wydaniu książki swojej żony.
Otóż nie! Aby coś zmienić, trzeba o problemie mówić głośno. O bitych żonach, o ksenofobii Kościoła, o zepsuciu życia publicznego. O antysemityzmie na stadionach!
Czego nie widać w propagandzie sukcesu, to również istnieje.