Doda, Kora i Matka Boska Zielna

Doda jest jedną z niewielu - w ostatnich dziesięcioleciach - osób skazanych w Europie z powodów religijnych!
To niebywały skandal!
W większości krajów należących do Unii, nie ma nawet przepisów, które by to umożliwiały! U nas są i są stosowane!
Doda stała się więc, jak kiedyś matka Jezusa, w cudowny sposób zapłodniona ideą ponownej chrystianizacji Europy!

Kora nie jest jeszcze skazana, choć wiele wskazuje na to, że będzie już niedługo! Zostanie skazana na mocy przepisów, których także w większości krajów europejskich nie ma!
Za posiadanie konopi, które można kupić na ulicach Amsterdamu tak jak gumę do żucia. Swoją drogą, trudno jest przejść przez sto metrów w stolicy Holandii, aby nie poczuć zapachu "trawy".
Szczerze mówiąc, wolę to - niż "kurwa mać" na ulicach Warszawy.

Za to wniosek o wotum nieufności w sprawie naszej "matki boskiej zielnej", czyli naszego ministra Sawickiego (PSL) - reklamującego się za pieniądze publiczne w telewizji, prawdopodobnie nie będzie podpisany przez żadnego posła poza klubem Ruchu! I nie dlatego, że wniosek jest marny, bo jest to wniosek wręcz wyborny, ale dlatego, że nikt nie chce zadzierać z PSL-em, z którym być może każdy będzie kiedyś w koalicji.
Jako, że my nie wierzymy, że PSL wejdzie do następnego Sejmu, a poza tym, to nie perspektywa władzy jest dla nas normą - złożyliśmy ten wniosek - wzywając innych do tłumaczenia, dlaczego nie chcą go podpisać.
Między Dodą, Korą, a "matką boską zielną" - ministrem Sawickim, rozpoczęła się nasza polityczna tożsamość!