Leszek Miller walczy z terrorystami. Janukowycz walczy z terrorystami. Putin walczy z terrorystami. Politycy walczą z wrogami, w imię ludu. A w rezultacie giną zwykli ludzie. Na każdej wojnie giną niewinni ludzie. Przede wszystkim niewinni.
Janusz Palikot. Filozof, polityk, przedsiębiorca, wydawca książek. Człowiek z Biłgoraja
Jeden z torturowanych w Kiejkutach jest najprawdopodobniej całkowicie niewinny i przez pomyłkę poddany torturom. Nie jeden to taki przypadek. Nie pierwszy i nie ostatni.
Niestety te tortury miały miejsce w Polsce. Nie możemy udawać, że nic się nie stało, że to była wojna z terrorystami, że staliśmy po słusznej stronie. Ta sprawa musi być wyjaśniona, bo tu chodzi o to, czy jesteśmy krajem demokratycznym, czy jakimś bantustanem, w którym za kilka groszy sprzedaje się prawo! Ważne jest też, aby już nigdy nie miały miejsca takie działania.
Jednak ta okropna historia ma jeszcze jedno dno. Na dnie tej historii leży bowiem 15 milionów dolarów.
Polski wywiad odebrał taką sumę pieniędzy od Amerykanów w zamian za możliwość torturowania na naszym terenie, bo amerykańskie prawo zabrania stosowania tortur. Nasze prawo też zabrania, ale za 15 mln $ przymknęliśmy oczy. Szokujące? Szokujące i też wymaga wyjaśnienia, kto wziął te brudne pieniądze? Kto rozlicza takie przypadki? Czy to jest normalne, że bierzemy lewe pieniądze od innego państwa? W kartonach, jak jakaś mafia? Czy w tej sprawie mamy jakieś postępowanie naszych służb? Pytania można mnożyć, gorzej z odpowiedziami. Jest jakaś zmowa służb. Tym bardziej jest to zdumiewające, że podobnie jak w sprawie zlikwidowanego WSI, również w tle są znikające pieniądze – wraz z rozwiązaniem WSI gdzieś wyparowały miliony dolarów i dziesiątki mieszkań operacyjnych.
Rozumiem delikatność operacji wywiadowczych, ale przecież takie działania w państwie prawa muszą być kontrolowane, a my powinniśmy jednak coś o tym wiedzieć!