Od lat stosunkowo często słucham Radia Maryja, ponadto niekiedy czytam Nasz Dziennik i oglądam telewizję Trwam. W ten sposób staram się pojąć nie tylko intencje mediów Ojca Dyrektora, ale również zrozumieć postawę i zachowanie ich odbiorców. Dlaczego są tak krytyczni wobec otaczającej nas rzeczywistości ? Dlaczego są tak bezkrytyczni wobec tego co mówi Radio Maryja ? Empatycznie wczułem się w rolę słuchacza Radia Maryja, dzięki czemu wiele zrozumiałem :
…jestem emerytem. Moje obecne życie to głównie miejsce gdzie mieszkam, Kościół, sklep oraz przychodnia gdzie przyjmuje lekarz rodzinny. Niekiedy spotykam się z dziećmi i wnukami. Szczególne miejsce w moim życiu zajmuje Kościół. Poza niedzielną mszą św. biorę udział we wszystkich uroczystościach. Moje aktywne uczestnictwo w życiu Kościoła to efekt głębokiej wiary w Boga i w Kościół Katolicki. Tylko w nim mogę odnaleźć Boga.
Wiele lat temu, kiedy zachorowałem nie mogłem pójść do Kościoła. Wysłuchałem mszy świętej w Radiu Maryja, o którym dowiedziałem się od księdza. Od tamtej pory słucham go nie tylko kiedy jestem chory, ale na co dzień. Poza transmisją z mszy świętych, modlę się ze słuchaczami, słucham katechezy, jak również mam okazję usłyszeć wiadomości oraz audycje poruszające wiele ważnych spraw z życia Kościoła i naszego kraju. Audycje prowadzą nie tylko osoby duchowne. Występują w nich tak ważne osoby jak posłowie, senatorowie a nawet utytułowani przedstawiciele nauki, dzięki czemu audycje są merytoryczne i wiarygodne. Będąc już wieloletnim słuchaczem Radia Maryja, mając za sobą tak ogromną ilość czasu spędzoną przy radioodbiorniku, nie mam cienia wątpliwości, że jest to jedyne w Polsce wiarygodne medium. Mądre i przejmujące słowa Ojca Dyrektora w zrozumiały sposób pokazują całą prawdę o naszej rzeczywistości. Często powołując się na biblijne przesłanie „prawda was wyzwoli”, Ojciec Dyrektor opisuje rzeczywistość bolesną, ale prawdziwą. Okazuje się, że czasy sprzed 1989 roku, na które tak narzekaliśmy, były trudne, ale nie było w nich tak wyrafinowanego ataku na Kościół Katolicki. Obecnie rządzący boją się prawdy i dlatego zwalczają Kościół, który jako jedyny o nią walczy. Ewidentnym tego przykładem jest ukrywanie przez władze prawdy o tragedii smoleńskiej. W jednej z audycji europoseł Wojciechowski, człowiek bez wątpienia mający szeroką wiedzę wykazał, iż obecny rząd jest gorszy od tego z okresu stalinizmu. Powiedział, że w tamtym ustroju władze mówiły: dajcie nam człowieka, a my znajdziemy paragraf, a dziś nawet nie trzeba paragrafów, aby skazać człowieka. Na potwierdzenie tej tezy, europoseł opowiedział historię prezesa jednej z firm, który został skazany, na podstawie paragrafu, którego już nie ma . Nie mógł podać ani nazwiska tego prezesa, ani miasta gdzie miała miejsce ta historia w obawie, aby jeszcze bardziej nie zaszkodzić temu człowiekowi.
Audycje w Radiu Maryja pokazują całą prawdę o naszej ojczyźnie. Coraz wyższe ceny, fatalnie funkcjonująca służba zdrowia, do tego zapędy Rosjan i służalcza postawa naszych władz, to rzeczywistość w której żyję. Pozostała tylko modlitwa i wiara w to, że obecnie rządzący długo nie pozostaną przy władzy. Ducha nadziei daje mi Radio Maryja. Ponadto świadomość tego, że przynależę do tak licznej rodziny Radia Maryja, pozwala mi pokonywać lęk jaki często się u mnie pojawia, w reakcji na tak ciężkie czasy.