vide: Terrorysta, on patrzy - Wisława Szymborska.

REKLAMA
Terrorysta, on ma trzy
do pożegnania twarze o szóstej dwanaście,
zanim wkroczy w wojenny przed-pokój
i otworzy nóż na ściśniętym gardle.
Terrorysta, on ma trzy
linie autobusowe pod samiutką klatką.
Punkt ósma mija grupę niecierpiącą zwłoki,
rzucając jej życzenia bombowej pogody.
Terrorysta, on ma trzy
minuty, by doczytać książkę w drżących dłoniach.
Czy to Xavras, czy może sam Raj utracony -
nie wiem, tylko strzelam, sądząc po okładce.