Reklama.
Doszło do tragedii. W Orlando zginęło 49 osób, które nikomu nic złego nie zrobiły. Wydawałoby się, że to okazja, by pochylić głowy i zadumać się nad ulotnością życia i siłą nienawiści. Wydaje się, że refleksja jednak nie wszystkim jest dana. Polska prawica pluje jadem i wykorzystuje cudzą śmierć dla swoich celów.