
Baczyńska bierze na tapetę Balladynę i w swojej najnowszej kolekcji mierzy się ze słynną siostrobójczynią. Pokazała ją w miniony piątek w Teatrze Wielkim w Warszawie, udawadaniając, że wciąż jest na szczycie.
REKLAMA
W kolekcji jest zupełnie jak w tragedii Juliusza Słowackiego, tylko bardzo nowocześnie.
Są motywy fantastyczne, np. garnitury z materiału udającego futro
Jest podstępna królowa jeziora Goplana – modelka odziana w pajęczą sieć i roślinność wodą
Jest ociekająca krwią, bezduszna Balladyna
Są ubrania z krwawej, futurystycznej trzciny
I niewinna, chociaż lekko grungeująca Alina
Gratulacje!
