„Zaduszki” izraelskiej autorki komiksów Rutu Modan to historia osadzona w Warszawie. Stara Żydówka, która wyemigrowała w tajemniczych okoliczność ze stolicy do Izraela jeszcze przed II Wojną Światową, wraca teraz z wnuczką, żeby odzyskać mieszkanie zagrabione przez Polaków... Wnuczka poznaje rysownika komiksów, który jest przewodnikiem po getcie, babcia ma tajemnicę z młodości, którą skrywa, ale do której wraca z bijącym sercem... Postacie są papierowe, akcja naciągana, ale historia wciąga. Siła ciężkości tego albumu to pokazanie relacji polsko-żydowskich. Pełnych uprzedzeń i antypolonizmu. Trzeba przyznać, że ta kwestia została pokazana uczciwie.