Wzór znany jeszcze w XIX wieku, ale spopularyzowany przez jednego z największych dandysów naszych czasów, księcia Walii. Najpierw występował na tweedzie (pochodzi bowiem ze Szkocji) przeszedł również do flanel i wełen czesankowych. Ale co to właściwie jest?
Mężczyzna powinien ubierać się sam, inaczej nigdy nie będzie dobrze ubrany
To wzór składający się z kwadratów (pepita) różnej wielkości i kolorów, które układają się we większe struktury- kratę. Podstawowa wersja kratki składa się z pepity biało czarnej lub szarej, jednak odmian kratek księcia Walii jest ogromna mnogość. Różnią się skalą wzoru, kontrastem pepity, kolorystyką. W końcu występują wersje z narzuconą kolorową kratą (overcheck), najczęściej niebieską lub czerwoną, lub bez niej.
(powyżej wspaniała biało-czarna krata bez kolorowego wzoru, o bardzo dużym kontraście i skali, poniżej klasyczny tweed w brązach)
Mogą mieć skrajnie inny charakter i stopień formalności. Zacznijmy od tych najbardziej formalnych.
Zaliczyłbym do nich kratki na wełnie czesankowe, o małym kontraście i bez narzuconej kolorowej kraty, w różnych odcieniach szarości. Taki materiał z daleka wyglądałby na gładki, jednak struktura i mało narzucający się wzór doda mu czegoś interesującego, pogłębi i ożywi.
Z właśnie takiej wełny został wykonany słynny garnitur Carrego Granta w North by Northwest. Krata jest tak delikatna, że wręcz ledwo ją widać.
Także jeden z garniturów Jamesa Bonda w Skyfall to właśnie taka kratka. Dzięki niskiemu kontrastowi wzór jest ledwie widoczny. Ubranie zachowuje biznesowy i jak najbardziej miejski charakter. Moim zdaniem to znakomita alternatywa do gładkich szarych garniturów. Zachowuje formalność, ale daje odrobinę więcej stylu.
Kratki z narzuconym kolorowym wzorem to klasyka gatunku. Sprawdzają się świetnie na dwurzędówkach (kratka lubi się z wyłogami frakowymi). Są odrobinę mniej formalne, bardziej dandy, a przez to bardziej problematyczne z punktu widzenia dresscodu. Jednak, myślę, że w dzisiejszych czasach rozluźnionych norm można śmiało wybrać taki garnitur do pracy, odkładając na bok jedynie kratki o bardzo mocnym kolorowym wzorze.
Jednak materiałem, który najbardziej pasuje do kratki jest tweed. Świetnie gra z nieformalnym charakterem materiału. Tweedowe kratki potrafią być prawdziwą orgią kolorów.
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że taka krata jest trudna do połączenia z koszulą i krawatem. Że ciężko dobrać do niej wzór innych elementów garderoby, ale myślę, że jest wręcz przeciwnie. Kratka księcia Walii zawiera w sobie wzory o różnej skali. W zależności więc od tego jaki wzór krawata lub koszuli założymy, ich wzór podchwyci odpowiedni element wzoru marynarki.
Moja wersja zestawu z kratką wygląda tak.
Bywalcy wiedzą, że nie przepadam za mocnymi wzorami, bardziej odpowiada mi zabawa fakturą materiału i kolorami, dlatego do kratki wybrałem koszulę w drobny pasek i krawat dziergany.