
Nie, nie zamierzam zawieszać członkostwa w partii Twój Ruch (Ruch Palikota?)
REKLAMA
Nie akceptuję nieścisłości finansowych, szczególnie jeśli chodzi o środki publiczne.
Nie podoba mi się przedstawianie zaświadczeń o niezaleganiu partii, kiedy chodzi o klub.
Nigdy nie miałem zaufania do księgowej Ruchu Palikota.
Nie zgadzam się z wieloma decyzjami personalnymi Janusza Palikota.
Rozumiem niezadowolenie wielu aktywistów - od działaczy terenowych w gminach, przez struktury wojewódzkie, po posłów i członków zarządu partii.
Nie będę udawał, że cieszę się z odejścia kolejnych posłów i rozpadu klubu.
Ale...
Nie akceptuję też zmiany barw partyjnych w trakcie kadencji. Należy szanować głos wyborców, którzy - zwłaszcza w przypadku Ruchu Palikota - głosowali na partię, na program, na wizję, a nie na Andrzeja Rozenka.
Nie akceptuję też zmiany barw partyjnych w trakcie kadencji. Należy szanować głos wyborców, którzy - zwłaszcza w przypadku Ruchu Palikota - głosowali na partię, na program, na wizję, a nie na Andrzeja Rozenka.
Nie toleruję wymawiania się "nieścisłościami finansowymi", kiedy w rzeczywistości chodzi o urażone ego i zupełnie niezwiązane z polityką względy prywatne.
Śmiać mi się chce, kiedy czytam, że człowiek z wielomilionowym majątkiem miał "zdefraudować" kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Nie widzę na polskiej scenie politycznej innej możliwości dla postępowych, otwartych ludzi z głowami pełnymi pomysłów, jakimi wciąż wydają mi się Andrzej Rozenek, Łukasz Krupa czy Marek Poznański.
Szczytem hipokryzji będzie na miejscu któregokolwiek z nich wstępowanie do jakiejkolwiek innej partii - przekręty PSL, SLD, PO i PiS są po tysiąckroć większe niż cokolwiek, co zarzuca się Ruchowi Palikota.
Sobie, partyjnym koleżankom i kolegom (byłym i obecnym) oraz wszystkim obserwatorom życia politycznego w tym dziwnym kraju życzę przede wszystkim spokoju. Dramatyczne nagłówki "Koniec Palikota" widuję regularnie od kilku lat, a ten jakoś wciąż dyszy i ma się dobrze. Sam jestem ciekaw, co dalej, ale jednego jestem pewien - Palikot bez Rozenka poradzi sobie znacznie lepiej, niż Rozenek bez Palikota.
