University of Warwick

Uniwersytet Warwick, w skrócie zwany Warwick, jest najmłodszym uniwersytetem spośród najlepszych brytyjskich uczelni. Powstał w latach 60tych, stąd jego architektura niczym nie przypomina tej z Oxbridge. Uniwersytet rozwija się zawrotnym tempie, co roku powstaje kilka nowych budynków. Wbrew nazwie, nie mieści się też w Warwick, ale na obrzeżach Coventry, w środkowej Anglii. Jako że Warwick leży z dala od centrum miasta, kampus jest bardzo scentralizowany i praktycznie wszyscy ludzie, których można tu spotkać, to albo studenci albo pracownicy uczelni, stąd Warwick nazywany jest ‘bańką’ – ang. ‘bubble’. Ma to oczywiście swoje plusy i minusy. Największym plusem jest to, że wszystko jest na miejscu, a żeby dostać się na drugi koniec kampusu wystarczy krótki spacer. Na kampusie znajdują się dodatkowo kluby, puby, restauracje, banki, kilka centrów sportowych, 2 kina, teatr, centrum muzyczne z darmowym dostępem do wielu instrumentów (między innymi ponad 15 pianin) i wiele innych. Zakwaterowanie jest też znacząco tańsze niż np. w Londynie. Na kampusie jest mnóstwo zieleni, oraz spotkać można między innymi kaczki, jeże i wiewiórki, które biegają na wolności. Z drugiej strony ze względu na wymienione przeze mnie cechy uniwersytet wydaje się być oderwany od rzeczywistości, na co niektórzy mogą narzekać. Dlatego też, wiele osób wyjeżdża od czasu do czasu na weekend do Londynu (1h pociągiem) lub Birmingham (0.5h pociągiem). Na kampusie znajdują się akademiki dla studentów pierwszego i ostatniego roku. Reszta mieszka w Coventry lub w pobliskim miasteczku Leamington Spa, znanego z imprez i pięknej zabudowy. Podróże z i do Polski nie są problematyczne, gdyż mamy dobre połączenia autobusowe i kolejowe z lotniskami w Birmingham i Londynie (Heathrow, Luton i Stansted). Dla studentów pierwszego roku zorganizowany jest tzw. Orientation Week, gdzie mają szansę poznać uniwersytet, ludzi i podstawy brytyjskiej kultury, jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem roku akademickiego.

Uniwersytet stawia w dużej mierze na obcokrajowców, którzy stanowią około 30% studentów na Warwick, oraz na międzynarodową kadrę wykładowców z najlepszych uniwersytetów na całym świecie. Nauka języków obcych możliwa jest albo w ramach kierunku, albo odpłatnie w centrum językowym znajdującym się na terenie uniwersytetu. Dodatkowo można chodzić na darmowe lekcje języków obcych organizowanych przez wolontariuszy lub na kafejki językowe. Uniwersytet Warwick słynie przede wszystkim z nauczenia biznesu w Warwick Business School oraz ekonomii i w tych właśnie dziedzinach cieszy się niezwykłą renomą. Wg The Telegraph to właśnie absolwenci Warwick są najbardziej pożądani przez pracodawców w Wielkiej Brytanii. I rzeczywiście nacisk na aspekt zawodowy widać na każdym kroku, zaczynając od targów pracy czy prezentacji najbardziej prestiżowych firm z bankowości inwestycyjnej czy konsultingu, aż do znakomicie zorganizowanego centrum karier, gdzie każdy może wybierać z szerokiej gamy warsztatów podnoszących kwalifikacje zawodowe.

Studiowanie łączonych kierunków, które w Wielkiej Brytanii są bardzo popularne, jest bardzo ciekawe, (sama studiuję BSc Ekonomię, Politykę i Stosunki Międzynarodowe) ale zwykle wiąże się też z większym nakładem pracy. Zwykle po roku student musi zdecydować, na której części kursu bardziej chce się skupić, czasem mając też wybór czy chce ukończyć studia z tytułem BSc (Bachelor of Science) czy BA (Bachelor o Arts). Jeśli chodzi o ekonomię na Warwick jestem bardzo zadowolona. Większość wykładowców ma doświadczenie zarówno akademickie jak i zawodowe, co sprawia, że dobrze znają się na omawianych przez nich tematach. Polityka i stosunki międzynarodowe uczą przede wszystkim filozofii politycznej.

Bardzo ważną częścią życia studenckiego jest zaangażowanie w przeróżne stowarzyszenia studenckie i kluby sportowe, których na Warwick jest ponad 300. Naprawdę jest z czego wybierać, od akademickich jak Economics Society, Warwick Finance Societies, przez kulturowe jak Polskie Stowarzyszenie, aż po niszowe kluby jak taniec na rurze, polo w kajakach czy klub detektywów. Jest to nie tylko możliwość poznania nowych, ciekawych ludzi, ale również sposób rozwijania umiejętności, których szukają pracodawcy. Będąc w exec’ach, czyli grupie osób zarządzających stowarzyszeniem, można nauczyć się nie tylko zdolności przywódczych, ale również pracy w grupie czy nabyć umiejętności lepszego zarządzania czasem. Z własnego doświadczenia wiem, ile satysfakcji może przynieść coś takiego, jako że jestem tegorocznym prezydentem Polskiego Stowarzyszenia na Warwick. Wraz z innymi exec’ami organizujemy wydarzenia kulturalne i towarzyskie, jak Koncert Chopinowski, spotkania Polaków, czy 6ty Kongres Polskich Stowarzyszeń Studenckich w Wielkiej Brytanii, na który przyjechać ma 150 Polskich studentów z całego kraju.

---