Adamek wskazał termin swojego przejścia na bokserską emeryturę. "Szanuję zdrowie i nie zmieniam planów na 2014 rok. Liczę, że w 2014 roku zakończę udanie karierę boksera zawodowego. Lata lecą, nie zamierzam służyć za worek treningowy w ringu do emerytury" - napisał na swoim blogu.
Tomek podjął bardzo mądrą decyzję. Jest najbardziej utytułowanym polskim bokserem. Podejmie jeszcze jedną próbę wywalczenia mistrza świata w przyszłym roku. Jednak bez względu na to, czy mu się uda, czy nie, zakończy w odpowiednim momencie. Szkoda zdrowia na boks w wieku, w którym traci się naturalnie szybkość. Tym bardziej, że ta szybkość była zawsze głównym atutem Adamka.