Całe szczęście, że powstała Telewizja Republika! Oczekuję, że wrodzone talenty audiowizualne, które niewątpliwie posiada czołówka prawicowego dziennikarstwa, znajdą w końcu właściwe miejsce dla swej realizacji. Podejrzewam też, że panie i panowie lubią się nawzajem oglądać, więc gdzieś muszą być
Przy okazji odpalenia projektu można było zapoznać się z kilkoma wzruszającymi oświadczeniami. Na przykład pan Piotr Semka z rozbrajającą szczerością opowiedział o dwudziestoletnim marszu prawicy po własną telewizję. Pamiętam czasy, gdy wraz z Wiesławem Walendziakiem i Jackiem Kurskim udawali obiektywnych dziennikarzy w TVP. Na szczęście niedługo.
Przy tej okazji odezwał się też zapomniany nieco Robert Terentiew, który zaprotestował, gdy nie dostrzeżono jego zasług, kiedy to za czasów premiera Olszewskiego dowodził Telewizyjną Agencją Informacyjną i osobiście instalował na Woronicza prawicowych dziennikarzy.
Są też tacy, którzy uważają, że nowe medium niebawem pokona instytucję samego ojca Rydzyka!
Jak widać, trzeba było 20 lat, aby każdy dostał to, na co zasłużył. TV Republika po cichu pojawia się w kablu i buszując wśród kilkuset kanałów, można w końcu ukoić prawicowe nerwy i zobaczyć prawdziwą Polskę!