Drodzy czytelnicy natemat.pl oraz wszyscy, którzy korzystają z transportu zbiorowego w tym kraju poniżej zamieszczam odpowiedź jaką otrzymałem ma mojego maila skierowanego do prezesa, sekretariatu oraz działu reklamacji dotyczącego skandalicznego poziomu usług oferowanych przez spółkę "Koleje Mazowieckie". Sami dokonajcie oceny. Może oczekuję zbyt wiele?
Dziękuję za zgłoszone nieprawidłowości, niemniej jednak informuję, że zgodnie z § 20 ust. 8 Regulaminu odprawy oraz przewozu osób, rzeczy i zwierząt przez "Koleje Mazowieckie - KM" (RP - KM): KM nie udziela odpowiedzi na skargi lub wnioski, jeśli nie zawierają imienia i nazwiska (nazwy)wnoszącego oraz pełnego adresu do korespondencji pocztowej.
Nadmieniam również, że zgodnie z § 20 ust. 2 Regulaminu odprawy oraz przewozu osób, rzeczy i zwierząt przez "Koleje Mazowieckie - KM" (RP - KM): skargi/wnioski należy składać
w terminie 7 dni od daty zdarzenia, podając szczegółowy opis zdarzenia (m.in. datę, miejsce, numer pociągu, relację oraz godzinę odjazdu pociągu; numer kierownika pociągu/konduktora/kontrolera, itp.)
Z poważaniem
.......................
Zespół Skarg i Reklamacji
Joanna ........................
"Koleje Mazowieckie - KM" sp. z o.o.
ul. Lubelska 26
03-802 Warszawa"
Moja odpowiedź była następująca:
"Pani Joanno,
Dziękuję za niezwykle "ciepłą", pełną "zrozumienia" i złożoną odpowiedź. Również jestem wdzięczny za zapoznanie mojej skromnej osoby z regulaminem składania reklamacji.
Z przykrością stwierdzam, że poniższa odpowiedź jest dowodem na to, że Państwo nie widzą problemu i stosują komunikację znaną z PRL-u, gdzie Pasażer jest petentem, który jak chce może wpisać się do "Książki Skarg i Wniosków". W normalnej firmie działającej na rynku w warunkach konkurencji takie potraktowanie korespondencji od Klienta jest równoznaczne z konsekwencjami służbowymi. To faktycznie skłania mnie do dalszych działań. Zmusimy was, mówię tutaj o ludziach, którzy każdego dnia są skazani na Państwa usługi do poprawy sytuacji i wprowadzenie standardów europejskich.
Proszę spodziewać kolejnych publikacji i interwencji.
P.S. Artykuł jest pochodną wielu zdarzeń. Ostatnie to spóźnienia na trasie Wołomin - Warszawa Wileńska 18.10.2013 (07:00 - 08:00)