„Baczyński” to film poetycko-biograficzny, który wymyka się znanemu dotychczas podziałowi na gatunki, kanonowi postrzegania dzieł filmowych. Zagadkowy i wieloznaczny jak poezja i życie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Każdy odbierze go po swojemu, zinterpretuje na własne potrzeby, będzie miał inne refleksje, odczucia.
„Baczyński” to film poetycko-biograficzny, który wymyka się znanemu dotychczas podziałowi na gatunki, kanonowi postrzegania dzieł filmowych. Zagadkowy i wieloznaczny jak poezja i życie Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Każdy odbierze go po swojemu, zinterpretuje na własne potrzeby, będzie miał inne refleksje, odczucia.
Z jednej strony to opowieść o poecie i jego postrzeganiu rzeczywistości, o potrzebie wystawiania się na śmiertelną próbę, by się spełnić i tworzyć. Z drugiej - o bezsensie wojny i sztuce, która jest ponadczasowa i nieśmiertelna. Podróż przez ostatnie lata życia wielkiego poety zamyka klamrą współczesne wydarzenie - slam poetycki zorganizowany w 2011 roku, w dziewięćdziesiątą rocznicę urodzin Baczyńskiego. Narrację filmu budują wiersze poety, relacje świadków wydarzeń sprzed lat, którzy znali go osobiście, oraz wypowiedzi młodych ludzi zafascynowanych jego twórczością.
„Baczyński” jest pierwszą filmową próbą odpowiedzi na pytania dotyczące
Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Jakim był człowiekiem? Ile w jego życiu znaczyła miłość, wyobcowanie, wojna i okupacja? Co go inspirowało, pod wpływem jakich wydarzeń tworzył i dlaczego zginął tak młodo? Reżyser filmu, Kordian Piwowarski, poszukując klucza do motywacji tytułowego bohatera, znalazł człowieka nierozerwalnie związanego ze swoją twórczością. Postawa i decyzje Baczyńskiego były odzwierciedleniem tego, co pisał w wierszach, a sedno jego twórczości stanowiły lęki, pragnienia i wątpliwości, które nim targały. Poezja nadała sens jego życiu i śmierci, uwieczniła go jako legendę.
Kadry z teledysku:
Tytułową rolę w „Baczyńskim” gra Mateusz Kościukiewicz, w którym wielu krytyków filmowych i widzów widzi przyszłą gwiazdę polskiego kina. Nie są to porównania na wyrost, bo 26-letni aktor ma już na koncie kilkanaście ról filmowych. Zagrał między innymi w „Tataraku” Andrzeja Wajdy, „Nightwatching” Petera Greenawaya, „Wszystko, co kocham” Jacka Borcucha, podkładał głos jednej z rysunkowych postaci w głośnym filmie Jana Komasy „Sala Samobójców”, a niedawno w kinach można było zobaczyć go m.in. w „Bejbi Blues” Katarzyny Rosłaniec.
W „Baczyńskim” Mateuszowi partneruje Katarzyna Zawadzka, która wciela się w żonę głównego bohatera filmu - Barbarę. To młoda, ale już doceniania przez krytykę aktorka. W 2011 roku za rolę w „W imieniu diabła” Barbary Sass otrzymała nagrodę na debiut aktorski na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Galeria filmowa:
Reżyserem filmu jest Kordian Piwowarski, absolwent Wydziału Reżyserii
Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi, który jest synem znanego reżysera
Radosława Piwowarskiego. Ten młody twórca doskonale wie, jak dotrzeć do szerokiej publiczności, co sprawdza się w praktyce, bo jest reżyserem „Na dobre i na złe”, popularnego serialu TVP 2. Kordian zna także smak pracy na planie wielkich produkcji - był asystentem Andrzeja Wajdy podczas zdjęć do filmu „Katyń”.
Za warstwę muzyczną filmu odpowiada Bartosz Chajdecki, jeden z najzdolniejszych kompozytorów młodego pokolenia (napisał muzykę między innymi do popularnych seriali „Czas Honoru”, „Wszystko przed nami” czy „Misja Afganistan”), a jego producentami są Tadeusz Lampka oraz Stanisław Szymański, od wielu lat związani z kinematografią i telewizją.
Doświadczenie ludzi, którzy znają branżę filmową od podszewki, entuzjazm młodych utalentowanych twórców, niespotykana forma oraz tematyka „Baczyńskiego” sprawiają, że to film wyjątkowy.