Ciekawe i intrygujące. Moja przygoda z muzyką rozpoczęła się od "Wielkiego Testamentu" Francois Villon'a w tłumaczeniu Boy-Żeleńskiego. Wg wikipedii to: poczucie ogólnie pojmowanego kryzysu wartości i systemów filozoficznych (o charakterze przyrodniczym i materialistycznym, zastępowanych teraz myślami o charakterze idealistycznym, fantastycznym, irracjonalnym). Coś w tym jest.
"Ciekawi mnie, czy mam mylne, czy słuszne wrażenie, że twórczość ,,Ich Troje", jest czerpana pełnymi garściami z epoki Młodej Polski, ponieważ np. w teledysku:,,Dokąd idziesz Polsko?", jest jakby w pigułce przedstawiona akcja,,Wesela", a i teksty wszystkich piosenek zdają się być tworzone na podstawie Młodej Polski.
Poza tym, tak samo jak dekadenci na schyłku XIX w., Pana zespół, śpiewał przy końcu XX w. teksty typu :,,Ci wielcy ludzie...,a wszystko to, w co tak wierzyłem, raz na zawsze się rozpadło".
Rozstanie się Doktora Judyma, z Joanną, z ,,Ludzi Bezdomnych", przypomina:,,...Za późno już zwalam stąd, będzie lepiej, jak zapomnisz mnie. A wszystko to, bo Ciebie kocham...".
Kiedy zaś zaczął się XXI w., tak samo jak w Młodej Polsce, powróciły nadzieje w początku XX w.,
tak i wasza pierwsza piosenka w nowym stuleciu, ma tekst:,,WSTAŃ, powiedz nie jestem sam".
Pan przypominał z wyglądu artystę młodopolskiego, poprzez długie włosy, wysmakowane stroje, papieros w ustach np. w utworze:,,Jeanny" i czarną pelerynę, np. w ,,Keine Grenzen".
Mam do pana jeszcze jedno pytanie i mam nadzieję, że się pan nie obrazi, bo mnie to pytanie by zabolało, ale chcę się dowiedzieć, dla własnego bezpieczeństwa: Czy farbowanie czarnych włosów na czerwono, lub noszenie kurtki z krzyżem, nie koniecznie katolickim na plecach, miało, bądź ma coś wspólnego z satanizmem?"
Pozostaje odpowiedzieć: Leżymy spłoszeni w huśtawce z szerszeni, lubimy zabawy i gry ... (Walczyk Bujaj Się, 2000)